Wątek: :/ chce ale waga stoi...

wisionaa, mam jakieś 167 cm... Rozumiem, że chcesz doskonalić swój wygląd, jak ważyłam mniej to też uważałam, że jestem za gruba i źle wyglądam. Choć teraz myślę, że nie było źle. Cierpliwości, zastosuj się do rad a na pewno Ci się uda! Tylko się nie poddawaj, bo my tu w Ciebie wierzymy

ee tam... mam takie towarzystwo ze czuje sie w nim okropnie... kazdy ładny zgrabny i na temat... a ja tak jakby do nich nie pasuje.. taki pulpet weee

requiem hm no to skoro zwieksze ilosc kalorii(ok 200-300) + ruch(no np ta godzina biegania -truchtem dziennie a przy wielkim lenistwie to przymajmniej spacer godzinny) to ile mam czekac na efekty? misiac? dwa? :/

Jakie macie sposoby na motywacje. Od dawna próbuje wpaść w taki rytm, odzwyczaić się od słodyczy, Kompletnie brak mi silnej woli i motywacji. Może jeszcze polecicie jakieś cwiczonka czy coś na uda, zwłaszcza te sadełka od stron bikini że tak powiem;]

Pytałaś, czy już długo trenuję.. no niby 3 lata ale po przerwie jesiennej i zimowej zaczęłam znów trenować dopiero od obozu czyli od ferii. I już mi to w krew weszło. Wiadomo- są dni pod znakiem wielkiego lenia, ale wiosna sie zbliża i trzeba to zmienić. A co do żarcie, to ja bym chciała tak jak ty, nie jeśc po obiedzie. Dzisiaj właśnie zawaliłam sprawę, bo znowu się napchałam ok 20.00 jakimiś bułkami i płatkiami z mlekim. Wrrrr...
Aha, jakbyś chciała poczytac o bieganiu i o początkach, to trochę się o tym rozpisałam w moim temacie to nie bede sie powtarzac (powiedziala co wiedziala hehe..).

ee tam... mam takie towarzystwo ze czuje sie w nim okropnie... kazdy ładny zgrabny i na temat... a ja tak jakby do nich nie pasuje.. taki pulpet weee

Oh, chyba jedziemy na tym samym wózku.

Trzymaj sie

No i jak tam Ci idzie? Mam nadzieję, że się trzymasz Ja jutro planuję się zważyć po ponad tygodniu dietki, okaże się, czy moja męka ma sens

no nie przesadzaj z 2 miesiącami, na pewno mniej.

to, że waga Ci nie chce ruszyć może być też winą spożywania zbyt dużej ilości węglowodanów [tak po cichu na tą opcje stawiam]


trzymam kciuki, żeby waga pokazała mniej kilosków

Zamieszczone przez wisionaa

no dobra schudlam te 3kg.. ale co to jest?! NIC!! mam 166cm wzrostu i waze teraz 65kg od jakiegos 1,5 miesiaca:/ dalej stosuje moja diete ->1000 kalorii. no prawde mowiac nie cwicze... tyle co na wfie... ale to najwyrazniej nie wystarcza:/ chcialam kupic sobie bio CLA ale czy to pomoze?:/ czy moze chrom? uzywal ktos? nie wiem co robic...( ja tu sie staram... wygladam okropnie a szczegolnie moja WIEEEEEELKA opona.... echhhhh pomocie mi co mam robic?

JEŚĆ WIECEJ KALORII ALE UWAŻAĆ NA TO CO SIĘ JE, JEŚĆ BIAŁKO I ĆWICZYĆ BRZUCH + AEROBY

wisionaa - myślę, że może pomóc Ci herbata zielona Mi pomaga Nie jest taka zła. Ja ją nawet polubiłam.

Aisha droga ta herbata zielona? i w aptece mozna ja kupic tak?


requiem hm z tymi weglowodanami to jest tak ze chyba mozena od czasu do czasu zjesc co? no tak raz na tydzien jakis wafelek czy cos... a moze gniazdko.....mmm no chyba ze sie myle????

Maagda echhh biegam codziennie troche... prawie po godzinie... ale cos mi sie zdaje ze za duzo jem..:/ no nie wiem... bo u mnie w domu to jest tak ze jak jest cos na obiad to juz albo ziemnaki albo makaron zawsze jest cos czego jesc sie nie powinno... to co ja mam kupowac sobie zupke chinska?:O

wisionaa - hmm.. kurcze zapomniałam. W sklepie można ją kupić normalnie