Ja dzisiaj praktycznie od południa siedzę na dworze i próbuję się opalić. Jakoś jednak strasznie wolno mnie łapie.
Z tego co obserwuję, to tabletki niestety niewiele dają. Zresztą, balsamy także, ale to akurat tyczy się mnie, więc nie wiem.
Też włosy mam zniszczone. A wszystko przez to, że nie mogłam od stycznia iść do fryzjera. Te głupie przesądy.
Zakładki