-
ZAGUBIONA
Hej, mam 17 lat 170 cm i 58 kg. Kiedyś ważyłam więcej, odchudzałam się, chciałam schudnąć do 52 kg, ale zatrzymałam się na mojej aktualnej wadze. Po prostu nie miałam już siły dalej się odchudzać i katować ćwiczeniami, teraz ćwiczę już tylko dla zdrowia i staram się odżywiać w miarę racjonalnie. Niby wszystko gra ale nie czuję się dobrze, jestem jakaś przygaszona, wyciszona, smutna, nieobecna... Nie wiem dlaczego, czy to może być skutek tego, że kiedyś wogóle nie akceptowałam swojego ciała i męczyłam się dietami? Może któraś z Was ma podobne uczucie beznadziejności i zagubienia? Pomóżcie!
-
Głowa do góry Napewno świetnie wyglądasz i zaakceptuj siebie, ale nie rezygnuj z ćwiczeń (możesz nawet je zwiększyć) i zdrowego odżywiania (ale nie katuj się dietami) Te 52 kg to by była bzdrura, a tak to trochę kobiecości w Tobie zostało
-
Gumisio ma rację!
-
Jedyne co mi pozostało to ćwiczyć- podobno sport poprawia humor i pomaga zaakceptować siebie- w końcu to harmonijny rozwój ciała i duszy
-
Dziewczyno 58 kilo jak na 17 lat to naprawde bardzo dobrze Jestem przekonana ze nie musialas sie odchudzac A tak w temacie tego smutku to ja tez mam wrazenie ze brak mi pewnosci siebie i zawsze wsrod znajomch sie malo odzywam. Ale pocieszam sie tym ze kiedys z tego wyrosne i znowu bede pelna energii i smialosci.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki