Wątek: 1 kwietnia 2008r. - pierwsze odchudzanie się.

Witajcie!!!
Nie radze sobie sama ze soba mam 16 lat i waze 76 kg i mam 164 cm wzrostu. Chcę schudnąć bardzo, ale nie wiem za bardzo jak. Nie chce stosować żadnych diet tylko pewne ograniczenia. Warzywa i owoce 5 razy dziennie też nie wchodzą niestety w rachubę, bo mam a sie nie zgadza. Pomóżcie mi. Plis

P.S. Czy na odchudzaniu się można zamiast słodyczy jeść gumę do żucia?

Witajcie!!!
Nie radze sobie sama ze soba mam 16 lat i waze 76 kg i mam 164 cm wzrostu. Chcę schudnąć bardzo, ale nie wiem za bardzo jak. Nie chce stosować żadnych diet tylko pewne ograniczenia. Warzywa i owoce 5 razy dziennie też nie wchodzą niestety w rachubę, bo mam a sie nie zgadza. Czytalam też o diecie, aby nie łączyć różnych produktów odżywczych, ale mam tez problem bo ja ich nie dorózniam. Pomóżcie mi. Plis

P.S. Czy na odchudzaniu się można zamiast słodyczy jeść gumę do żucia?

Witaj Moim zdaniem możesz zamiast słodyczy żuć gumę do zucia ale bez cukru np. Orbit (arbuzowa i jabłkowa są pyszne - też żuję zamiast słodyczy

A ile chciałabyś schudnąć?? W jakim czasie?? Co najbardziej lubisz jeść ze zdrowych rzeczy?

Pozdrawiam

chciałabym schudnąc tak do 55-60 kg i do wakacji.
A co ze zdrowych to różne surowe warzywa i owoce. Gotowane brokuły kalafioty. Nie przepadam za żółtym i białym serem, ale zamiast tego wole serek almette albo president. Przyzwyczaiłam się też do herbaty z cukrem. Słyszałam też, że herbata z bratka trochę pomaka i ocet jabłkowy.

Witaj
Moze zaczne od tego ze ja na poczatku wrzesnia wazylam 80 kg przy 163 cm a dzisiaj jest już 55-56 kg

Wiesz, bardzo sie ciesze ze nie chcesz stoswac zadnych diet. Ograniczanie jedzenia + aktywnosc fizyczna to najlepsza dieta, przy czym nalezy pamietac ze zmiana stylu zycia to podstawa... Jesli chcesz (po zakonczeniu odchudzania) zachowac szczupla figure to musisz zapomniec o chipsach przy ulubionych wieczornych serialach (taki przyklad ).

Nie wiem czy chcesz liczyc kalorie. Jesli tak to proponuje diece 1200-1500 kcal zalezy od Twojej aktywnosci fizycznej. Nie ma co sie glodzic, bo to na dluzsza mete nic nie daje a wrecz wiecej strat niz korzysci. A szczerze Ci powiem ze chudnie sie w takim samym tempie, bo po jakims czasie waga staje Ci w miejscu (wtedy jak juz totalnie rozregulujesz sobie przemiane materii) i bilans diety (np) 500 kcal i 1200 kcal sie wyrownuje a nawet na tej drugiej schudniesz wiecej...

Jesli nie liczysz kalorii to najlepiej bedzie stosowac zamienniki (np bialy chleb na chelb razowy, wieloziarnisty; gotowe musli na wlasne albo na platki owsiane czy otreby - ja nawet wole swoje wlasne mieszanki'; mleko 2% na 0,5% itp)

Pamietaj ze bardzo wazny jest sklad posilkow. posilki monotonne powoduja to ze wolniej trawimy (np 6h, dla porownania pelny posilek 4h).

na sniadanie wybieraj produkty bogate w weglowowany (dobre) zlozone z chleba pelnoziarnistego, platkow owsianych. Polecana jest owsianka na sniadanie - dostarza duzo energii. Do tego jakies mleko, jogurty, chude szynki, warzywa typu ogorek, salata
do szkoly zabieraj kanapki
obiady... oj tutaj jest wieeeelkie pole manewru... omijaj produkty z bialej maki (pierogi, nalesniki), zastepuj je ryzem czy makaronem brazowym/razowym, do tego warzywa, jakis lekki sos pomidorowy. Zup nie zabielaj smietana... jakies chude miesko, ryba pieczona
staraj sie nei laczyc tłuszczu z weglowodanami (np czekolada - i chyba nie musze wyjasniac dlaczego)

na kolacje staraj sie jesc bialko : serki wiejskie, chudy twarow, tunczyk w sosie wlasnym... do tego jakies warzywa

kolacja 3-4h przed snem
owoce do 16
unikaj owocow suszonych (chociaz lepsze to niz czekolada w chwilach slabosci, no ale swoja droga czekolada jest zdrowa)
pij duzo wody - ok 2l

hmm nie wiem jak jeszcze o czyms zapomnialam to na pewno jeszcze Ci podpowiedza;]

dzięki, mam nadzieję że cos mi z tego wyjdzie.

trzymam kciuki ;]

hej

szuszona gratuluje Ci i podziwiam!jak przeczytalam ile schudlas to oczy mi wyszyly na wierzch!gratuluje kochana silnej woli i wytrwalosci,brawo!
a ja moge polecic Ci czerwona herbatke,przyspiesza spalanie tluszczu,serio dziala.

pozdrawiam i powodzonka zycze

15 kg do wakacji.. hmm.. zakładając 5 kg na miesiąc czyli 1kg-1,5 kg tygodniowo..
3 miesiące..

Wydaje mi się, że może Ci się udać Silna wola może zdziałać dużo Życzę powodzenia
Pozdrawiam

jeju.. jak ja bym schudła moje 13 do wakacji to nie wiem.. bylabym najszczesliwsza osoba na swiecie;) xD