więc tak; witam przede wszystkim ;* jak zwykle miałam 'małą' przerwę
z south beach po 3 zrezygnowałam bo jakoś źle sie czułam bez owoców;p chyba sie od nich uzależniłam
staram się jeść mniej i zdrowiej -więcej warzyw, białego pieczywa nie jem już ze 2 tygodnie, zastąpiłam je razowym raz dziennie (na śniadanie przeważnie), staram się nie przekąszać nic pomiędzy posiłkami i nawet mi sie udaje niestety nic nie zleciało.
ale praktycznie nie cwicze -2 tygodnie temu skreciłam noge i jeszcze nie bardzo chce ćwiczyć, zeby jej nie nadwyrężać póki co.

dzisiaj zjadlam;
śn: jajecznica 2 jajka, razowiec 2 kromki, pomidor, serek wiejski, kawa z mlekiem
II: jabłko

ob: jeszcze nie wiem
podw: truskawki
kol: nie mam pojecia, pewnie popcorn bo ide na festyn

bede wpadać, mam nadzieje ze czesciej bo wakacje
papa:*