Wątek: Pamparara. 10 kg do wakacji (:

No to powodzenia

Nie dziękuję xDD

Dzisiaj był tzw. chóman . Dla mnie banalny, wyszłam po godzinie i godzinę czekałam na moją best fręd, która też jest dobra z polaka. I ona mi mówi, że trudny był :<. IMO, bardzo prosty, tylko ostatnie zadanie mnie powaliło:
charakterystyka bohatera albo Syzyfowych prac albo Kamieni na szaniec ze szczególnym uwzględnieniem cech, które świadczyły o ich dorastaniu o_O.
No ale napisałam, jak - to się okaże, myślę, że OK, nawet bardzo OK : DDD.

Co do diety, too.. : D

śniadanie - owsianka i jabłko - 220
II śniadanie - 2xbig milk xD. - 184

czyli 404 zjedzone, jeszcze 696 : DD. I ćwiczonka ^^ do odrobienia .

Obiadek - done xD
2xkrupnik, taki dobry, noo : DD - 220

jest 14.11, zjedzone 624, do zjedzenia 578 : F. Powtarzam matmę przed jutrem xD.

jezzzzu jaki temat straszny ;D
pamiętam,że przez syzyfowe prace to ja nie przebrnęłam :P

powodzenia jutro, mała :*

O zazwyczaj była jakaś rozprawka do napisania A tu charakterystyka A ja za rok matura... Niby mam jeszcze rok ale już czuje że powinnam uzupełniać braki w mojej wiedzy... Zwłaszcza, że mi się zamaniło zdawać historię ;P

OMG, historię! Wooow, ja bym nie dała rady xD.
Chociaż lubię. A co chcesz studiować xD?

No, z tą charakterystyką to dowalili xD. Jeszcze połowa osób lektur nie czyta, to już w ogóle : D.
Dzięki za życzenia powodzenia : DD.

A o dietę, hym.

przekąska - serek waniliowy z cynamonem - 200.

Mam jeszcze 278 xD. Ale nie ćwiczyłam, fuck8 :<. Później xD. Popowtarzam chemię xD.

Póki co jeszcze jestem ukierunkowana na prawo Ale z obserwacji znajomych wiem, że czasem w ostatniej chwili coś człowiekowi odbija i zmienia na coś totalnie przeciwnego

ja też za rok matura

Dacie radę, dacie radę!!

Jak dzisiaj nie poćwiczysz- wybaczymy Ale przyda Ci się przerwa od nauki

hehe no to widze ze duzo nas,swiezych 18stek ktore za rok pisza maturke