-
Oj, faktycznie coś jakby Cię prześladowało, ale przecież nie można się poddawać. Rower można naprawić i jeździć dalej :D. No, czasem jeszcze problem ze znalezieniem osoby, która by się podjęła naprawy - osobiście boję się grzebać przy rowerze, bo zawsze coś dodatkowo zepsuję :lol: .
Miłego dnia :*
-
Tylko skąd wziąć kazsę na nowy rower? Gdyym miała, to napewno bym wydała na coś innego ;)
-
A może znalazłby się ktoś, kto by go naprawił? :)
-
Właśnie popytaj wśród znajomych, może ktoś umie takie rzeczy naprawiać ;P
-
nooo nowy rower to nie taki znowu maly wydatek...
a tata nie moglby Ci go jakos zreperowac? ;)
-
moze jakis kolega?
oni najczesciej sie do tego garna jak sie ich poprosi:)
-
Tata próbował, ale nie wyszło, poszliśmy do jakiegoś serwisu i gość zrobił nam to w 5 minut :D Od jutra znowu szaleję na rowerze Już dzisiaj zrobiłą sobie małą wycieczkę, ale tylko tak na jakieś 40 minut, bo pogoda jakaś taka burzowa.
-
O tak, ja tez stawiam na kolegów :D
-
hehe no i dobrze ;P
a Ty to tak sama jezdzisz?
-
Właśnie, najlepiej jeździć z kimś. Wtedy jazda się nie dłuży, a może być śmiesznie :D.