na skakancej na palcach sie skacze--> tak jest prawidłowo .
ojj będzie dobrze wracaj do nas ;)
pamiętaj ze zawsze będziesz mieć od nas wsparcie
Wersja do druku
na skakancej na palcach sie skacze--> tak jest prawidłowo .
ojj będzie dobrze wracaj do nas ;)
pamiętaj ze zawsze będziesz mieć od nas wsparcie
nie przejmuj sie tym do wakacji napewno schudniesz ;) wszystkie schudniemy^
Taak, też bym chciała w to wierzyć :/
6 kg nie jest aż tak dużo
trzeba tylko dietki pilnowac
Ja tam mam zamiar schudnąć 3-5kg do wakacji i mam gdzieś fakt, że moja podświadomość w to nie wierzy ;)
Fajnie Bananku, ze jestes!!! :D Juz niedlugo wakacje, teraz masz niezly zapieprz, ale potem juz tylko luz blues 8)
Moze sproboj pobiegac coedziennie te 20 min, pozniej zwieksz do 30 :wink: Bieganie naprawde dziala, chudnie sie szybko! :P Wiem, ze to meczace, ale jak sie raz przelamiesz i poczujesz satysfakcje, to bedziesz biegac i chudnac :wink: Tylko sie nie zalamuj!Mi jakos idzie, zero slodyczy od srody, zawsze w niedziele po cos siegalam, nagorszy dzien, ale powiedzialam mojej "siostrze", zeby mnie pilnowala i poskutkowalo :D
Ostatnio pierwszy raz powiedzialam rodzicom o moich problemach z jedzeniem, mialam tez lekka depresje jakis czas temu i spadl mi kamien z serca!! Normalnie czuje sie bosko. Wiedzialam, ze jakkolwiek nie bede wygladac, to i tak mnie beda kochac itd, ale w podswiadomosci mialam zakodowane, ze nie moge ich zawiesc itd. No wiec pomogla mi rozmowa z nimi :P Tata powiedzial,ze bedzemy razem biegac codziennie i trenowac :D
Lece ogladac film z rodzinka, jutro szkolaaa, w czwartek mam zakonczenie roku, znikne na weekend, ale p[otem wroce do Was :wink: Trzymam kciuki! Zostalo troche czasu do wakacji, wiewc nie poddajemy sie, a walczymy Dziewczyny!:*
Bananku, będzie wspaniale na wakacje, tylko się nie poddawajmy ;)
Mushyhunk, super, że w końcu hmm pogadałaś z rodzickami, to naprawdę pomaga ;) Moi to też są wspaniali i też wiem, że będą mnie kochać niezależnie od wszystkiego. Wtedy od razu jest łatwiej :) A z tatą ostatnio wybrałam się na rower :D
Ale masz bosko z tymi wakacjami :D Będziemy za Tobą czekać :* Za Tobą, Bananku, oczywiście też :mrgreen:
Dzisiaj ma zakonczenie roku, mam stresa jak nie wiem :wink: Napisze wiecej pozniej!!! Teraz lece do szkoly na probe :P Z jedzeniem srednio wczoraj, dzisiaj dobrze idzue!
Papa buziaki:*
Ty to masz dobrze, już zakończenie :D
Powróciłam :) Wreszcie mam trochę luzu i myślę, że tak już do końca. Dalej wogóle nie chudne i nie wiem co jest nie tak. Albo przynajmniej nie wydaje mi się, żeby to, co robię źle miało na to aż taki wpływ.
Wcześniej próbowałam sobie obiecać, że wrócę do Was, jak już uda mi się coś schudnąć, ale chyba wogóle mi się nie uda :/
heeh wakacje:) juz Wam niewiele zostalo!
Sama nie wiem, co sie ostatnio ze mna dzieje. W zyciu ulada sie niesamowicie:) Ale dieta lezy i nie wiem co z tym zrobic...
Ide spac:) Wczoraj do 2 w nocy siedzialam przykuta do kompa :wink:
Buziaki:*:*:* mam nadzieje, ze Wam ladnie idzie :P