Gratuluje i zycze dalszych sukcesow :)
Wersja do druku
Gratuluje i zycze dalszych sukcesow :)
Widzę, że ostatnio szał na truskawki :) Smacznego ;)
aj zjadlabym tak truskawki... :roll:
noo kochana ja Ci zycze spadku tych cm ;P
a powiedz mi jaka to znowu diete stosujesz? ;)
A wiecie co? Byłam dzisiaj na spacerku z racji, że nie mogę jeździć na rowerze, poszłam sobie na plac i kupiłam... 1,5 kg truskawek xD
Zaraz opowiem coś jeszcze, ale powiedzcie mi szybko, czy mogę o tej godzinie zjeść jeszcze jakąś lekką kolację (np jogurt) skoro nie jadłam nic od 15:30, ale normalnie jadam kolację ok 18-19?
Wczoraj:
śn: płatki nestle fitness z jogurtem
II śn: garść truskawek (xD) z kilkoma łyżeczkami jogurtu naturalnego i łyżeczką cukru
obiad: leczo
kolacja (około 22:15...) mały jogurt
Wczoraj byłam u mojego "kolegi" i hmm... trochę sie zawiodłam na mpk więc wracałam 3 km do domu na nogach przed 22 :D nie żałuję, może coś schudłam przy okazji :p
no to wczoraj bardzo ładnie
i ten spacer od "kolegi" na pewno tez sie przydał:)
pozdrawiam:)
Powiedzcie mi, co ja mogę robić przez cały ten dzień (a może nawet jutro) skoro nie moge jeździc na rowerze? Bo mam wrażenie, że marnuję czas, a teraz mam ostatnią prostą (za niecały miesiąc wyjeżdżam nad morze i chciałabym już tam jakoś wyglądać). Ale tak: bieganie właściwie odpoada, bo i tak kiepsko biegam, skakanie na skakance jest nudne, hmm... może przejdę się na jakiś długi spacer? Tylko przydałby się jakiś towarzysz :) Może macie jeszcze jakiś pomysł?
wyciągnij koleżanki :D albo "kolegę" ;p
Tak sobie właśnie zdałam sprawę, że te koleżanki, które by się mogły zgdzić na takie dłupie spacery powyjeżdżały, a reszta to lenie :p ee tam, kolegi nie będę ciągnąć, najwyżej zrobię sobie 1 dzień odpoczynku, a jutro z samego rano pójdę gdiześ po tą dętkę :p
a moze rolki albo otwarty basen? Przy okazji sie opalisz ;p
A co do kolacji, to nie musisz prowadzic takiego rygoru. Jesli chodzisz spac np o 12 i zjesz o tej 8 to nic sie przeciez nie stanie ;)
Bananku na spacer zawsze mozesz isc sama, mp3 weźmiesz i bedzie pieknie ;) A może spotkasz kogoś przy okazji? :D
lightmyfire ma racje!
Rolek nie mam, a na basen też nie, bo nie umiem pływać :p
Postanowiłam już, że pójdę do małego centrum handlowego jakieś 4 km stąd i poszukam sobie sukienki na wesele :)
Noo, to łady spacerek będzie, 8 km :)
Bardzo dobry plan :). Połączysz przyjemne z pożytecznym i tak być powinno ;).
No i wróciłam :D właściwie juz kilka godzin temu, ale co tam, nie chciało mi się pisać. Sukienki na wesele nie znalazłam, ale znalazłam za to stoisko z przecenionymi książkami :D
Dzisiaj:
śn: tradycyjnie płatki nestle fitness z jogurtem
II śn: 2 kromki pieczywa chrupkiego, trochę truskawek :D
obiad: troszkę rosołu z makaronem, ziemniak, trochę sałatki i smażonego fileta z kurczaka
kolacja: tzw. "kaszka manna poranna" :p
noo ladnie ladnie
a jadlospis pysznyyy :)
Super Ci idzie, tak trzymaj:)
Milego dnia :D
Miłego dzionka :)
Dzęki :D
Byłam włanie na zakupach, straaszny żar... no i pozwoliłam sobie na gałkę sorbetu wiśniowego :D Ale co tam. Mam jeszcze większą motywację, bo widziałam taką fajną mini i tyle fajnych strojów kąpielowych... :roll:
nooo to motywacja super!
teraz wiesz o co walczysz :twisted: :P
Ahh na mnie też stroje tak działają. I te wszystkie spódniczkii :D
Ja też zawsze po zakupach łapię motywację ;) Bo mi szkoda, że nie mogę kupić tyle fajnych rzeczy...
ja mam dokładnie tak samo...Cytat:
Zamieszczone przez Maagda
i dlatego Walcze!!
A ja stwierdziłam dzisiaj, że moje nogi wyglądają torchę lepiej, szczególine kolana są jakoby bardziej wyrzeźbione, ale uda to dalej dwa wielkie flaki :/
UDa jest cięzko wyoracować, żeby były zgrabne. Przynajmniej mi. Ale damy rade! I przynajmniej juz masz zgrabne kolana :D
Zgrabne to przesada, zgrabniejsze :p
M iteż właśnie najgorzej z udami i tyłkiem a o to mi najbardziej chodzi, bo z brzucha to leci raz dwa :) Ale teraz prawie codziennie jeżdżę na rower wiec mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.
Dzisaj:
śn: płątki nestle fitness z jogurtem
IIśn: gałka sorbetu wiśniowego 8) i potem jeszcze garść płatków bo byłam troszkę głodna
obiad: trochę ryżu i śladowe ilości zupy pomidorowej :p, ziemniak, sałatka z ogórków i pomidorów, pół smażonego kotleta z mielonego kurczaka
kolacja: jogurt (200g) i jeszcze potem kilka łyżeczek lodów ^^
No ładnie :) A rower na pewno przyniesie szybkie efekty :)
Jakie ćwiczenia dały takie efekty? :)
Bo ja też mam problem z nogami... :/
Na razie najwięcej jeżdżę na rowerze, a do tego czasem skakanka, biegi w miejscu, itp.
dzisiaj sobie daruję jakiekolwiek ćwiczenia...
ja tez mam bardzo wielki problem z udami,
generalnie wygladaja jak 2 golonki... ;/
ehh... ale mam nadzieje ze jakos uda sie je wypracowac chociaz troszke:P
powodzenia:)
Ja też mam wielki problem z udami. Strasznie ich nie lubię i odkąd pamiętam zawsze wyglądały jak dwa balerony. No, ale teraz trzeba to zmienić :).
Rower podobno daje dobre rezultaty :).
Ja na nóżki polecam 8 minutes legs. Te ćwiczenia są naprawdę rewelacyjne.
Jeszcze żeby się chciało robić, to by było fajnie xD
No właśnie, ćwiczenia to nie dla mnie, ja już wolę przez cały dzień na rowerze jeździć :D
A propos roweru właśnie z niego wróciłam. No i wcześniej pozwoliłam sobie na mały kawałek ciasta... :oops:
och.. ja tez juz nie moge sie doczekac kiedy bede mogla jezdzic rowerkiem
Już za 6 dni ściągną Ci gips, więc może nie tak długo będziesz musiałą na to czekać. Bądź dobrej mysli :*
no mam taka nadzieje ze tak za 2-3 tygodnie juz bede sobie jezdziła:)
Będziesz sobie szaleć na rowerze, już niedługo ;).
Ja też się chyba dzisiaj wybiorę na małą przejażdżkę...
Wracam na rowerek, musze kupić farbkę a po co narażać się na kanarów 8)
oj tez bym sobie pojezdzila na rowerku ;)
ale za cieplo cos ostatnio ;P