:shock: Nie no moja droga ja cie podziwiam :shock: Mój organizm by tego nie wytrzymal, po pierwsze siadła by mi wątroba po drugie wysłałabym się na tamtą stronę uczuleniem :shock:
Wersja do druku
:shock: Nie no moja droga ja cie podziwiam :shock: Mój organizm by tego nie wytrzymal, po pierwsze siadła by mi wątroba po drugie wysłałabym się na tamtą stronę uczuleniem :shock:
Skoro jesteś w temacie i znasz się na low carb, to spoko ;) Ja będę sobie patrzeć, jak Ci idzie ;) Ale sama na taką dietę przejść bym nie mogła - z dziada pradziada cała rodzina jadła chlebek i ja, nauczona od dzieciaka jeść różne takie rzeczy, nie zamierzam z nich rezygnować. Zresztą, dla mnie masło istnieje tylko jak jest chlebek :D Co prawda, ograniczam się jeśli chodzi o takie połączenia, ale czasami coś sobie wkąszę ;) A w ogóle, LC jak dla mnie wychodziłaby bardzo drogo. Zjem sobie 2 skiby chleba i jestem najedzona, a ciekawe ile kiełbas, jajek, śmietany i sera musiałabym zjeść, żeby się najeść? :roll:
Vero, tłustych rzeczy nie da się dużo zjeść, bo straasznie zapychają ;) nie wiem jak to sie dzieje, ale ja jestem bardziej najedzona po jajecnzicy z 3 jajek niżpo takiej z 3 jaj + kromki chleba..
drogo? a czy na zdrowiu warto oszczędzać? i to, że z dziada-pradziada to nei znaczy, że zdrowe ;)
wyobraź sobie, co by było gdyby okazało się, że zboża, to shit - kompletne załamanie gospodarki i farmaceutyki... [LC leczy od kataru do nowotworów]
rób jak chcesz, ale przynajmniej poznaj temat bardziej i się zastanów ;) miło mi, że będziesz wpadać.
Grubcia - dla wątroby zabójczy jest tłuszcz utwardzony, w LC niepreferowany. ostatnio ktoś to zbadał ;)
tak tylko, że ja już po jajkach durnych mam kłopoty...
a co do kosztów, czasami na zdrowiu warto oszczędzać... chociażby po to by reszta rodziny też mogła coś wszamać na co ma ochote...
hmm.. drogie?
najtańsze wyjscie na LC dla przekonanych do mięsa:
1.BIAŁKO
---12jaj dziennie=150g B
CENA:ok.5 złotych
2.TŁUSZCZE
---smalec 200g=podobnie tłuszczu
CENA:ok.1zł
---słonina 200g=podobnie tłuszczu
CENA:ok.1,10 zł
3.WĘGLOWODANY
---kasza gryczana 100g=70g W
CENA: ok.0,5 zł
---płątki owsiane 100g=70g W
CENA: ok. 0,4 zł
oczywiście to tak przykładowo, na dodatek dla faceta ; )
1 kg koniny to 7/12 zł [sama nie jem ale podobno wskazane], pół kg mięsa mielonego, kóre dla mnie starcza na 3 dni kosztuje ok 8 zl, ale np podroby [z całego mięsa są najzdrowsze, lecz niedoceniane] mają niższą cenę, a mięso z pierwszej ręki od hodowcy jest niekiedy o połowę tańsze od tego ze sklepu..
trzeba szukać kompromisu, spróbować przynajmniej.
Ja to bym mogła jajka na okrągło wsuwać :) Uwiellbiam, dziś jedno wcięłam :) Ale mam jakieś takie przekonanie, że od jajek się tyje...I nic tego zmienić nie może..
No, ja myślę tak samo jak Grubcia - na zdrowiu nie trzeba oszczędzać, ale reszta rodzinki też musi coś jeść ;)
Zresztą, już może nie debatujmy, kto ma rację - każdy wybierze to, co mu odpowiada i zobaczymy sobie, jakie będą efekty ;) Zresztą - co dla jednego organizmu jest dobre, dla innego może być szkodliwe, więc koniec tego :D
ale Wy sie sprzeczacie ;] kazdy sie odchudza jak chce i gicior :D
a nawet tego nie uznałam jako sprzeczki :D taka swobodna wymiana poglądów.
jutro mam coś cudownego na śniadanie..
omlet z pieczarkami podsmażonymi na masełku a do tego ser żółty <333... nie moge się doczekać jutra..
a dzisiaj razem zjadłam:
6 jaj /460/
2 plasterki salami /70/
2 plasterki sera salami /90/
garstke sera tartego żółtego /60??/
ogórek zielony /5/
kawałek słoniny do jajecznicy /50/
ii... hit dnia - mascarpone z dżemem i kakao O,O /800? nie chce wiedzieć xD/
*1500 coś kcal* i git ; D
jesteście piękne i mądre i dobranoc moje gangstery ;*
[okej, troche mi ten tłuszcz wypłukał mozg^^]
Heheh, wcale nie wypłukał - bo to PRAWDA, że jesteśmy piękne i mądre, hahahahah^^Cytat:
Zamieszczone przez requiem
dobranoc ;)