Wątek: Ajajaj! Potrzebuje wsparcia! Ponczek sie odchudza! :) :*

Witam dziewczynki
Nowa tu nie jestem, ale niewiele raczej piszę.
Teraz postanowiłam, że przyszedł czas na mnie, aby schudnąć
Rok temu o tej porze ważyłam 6 (!) kg mniej.
Uhh... spodenki letnie sie nie dopinają, szoku doznałam kiedy zobaczyłam te fałdki po boku!
Powiedzcie mi prosze tak na początek ile można schudnąc zdrowo w półtora miesiąca?
Wtedy szykuje mi się baaardzo ważny wyjazd W końcu spotkam się z moją miłością
Nie widzieliśmy się hohoho
Ostatnio byłam jeszcze troszke chudsza :P Ale z tej tęsknoty i tego wszystkiego jadłam jadłam jadłam.
No i jest jak jest.
Wiem, że obudziłam się dosyć późno, ale ważne, że w ogole chcę cos zrobic, prawda
No to jak? Ile w 50 dni mogę schudnąć?
Chcę przynajmniej raz w tygodniu chodzić na basen, postaram się robić więcej spacerków, może nawet zmobilizuję się do biegania. BARDZO postaram się ograniczyć jedzenie (ajaj jak ja kocham jeść ), codziennie robię 100 brzuszków, 20 przysiadów, trochę pompek i wymachy nóżkami na ukształtowanie pupy
Powiedzcie, czy to da jakieś efekty w tak krótkim czasie? czy schudnięcie np. 5 kg jest możliwe? Nie chciałabym później mieć jojo...

Baaardzo proszę o odpowiedzi
Postaram sie pisać tutaj codziennie jak mi idzie

Wspierajcie mnie dziewczynki, bo to naprawdę pomaga!

A ile masz wzrostu?

PRAWIE! 160 cm takze wieeelka ze mnie kobita :P tzn, ze wysoka

Uh no i chyba nikt mi nie odpowie...

Oj dziewczyno to nie jest źle, bo ja mam zaledwie 152cm wzrostu i ważę tyle co ty taka mała jestem i pulchniutka No, ale nie o tym mowa. Więc tak ćwiczenia jak najbardziej, jedzenie nie znaczy, że masz się głodzić tylko słodycze i słodzone napoje omijać no i oczywiście potrawy smażone. W żadnym wypatku nie popełniaj tego błędu co ja i nie zastępuj chipsów cherbatnikami i paluszkami, bo one się równąją z chipsami, mają więcej kalorii niż duży obiad. A czy się uda zależy od ciebie i od twojej przemiany materii... Będę zaglądała i dopingowała. Ja też mam do stracenia 5 kg tak jak ty i ztej samej wagi więc coś współnego tylko moja droga na 50 się nie kączy, ale nie o tym mowa. Trzymam kciuki za wytrzymałość i silną wolę

Hej, polecam temat Gumisia - masz tam dużo fajnych wskazówek