...^^
No, czesc dawno mnie nie bylo .Ale wrocilam i bede pisala ;] jakos mi was brakowalo ^^ mam nadzieje ze nie zapomnielyscie o mnie jakos tak bardzo i bedziecie mnie dalej odwiedzac

A dietka ? jakos idzie powoli do celu do konca zostalo 2 kg i jestem happy
wymiarki tez zmalaly z czego sie jeszcze bardziej ciesze .Chociaz dalej sie zastanawiam czy ta waga na pewno prawidlowo dziala bo nie wygladam na tyle ile waze...

Od 1 czerwca przyklalam sie bardziej do cwiczen, codziennie 30 min na skakance, 30 min hula hop i 23 min cwiczen na brzuch.Pozatym spacerki .I jakos idzie.
Udana dietke mam od 5 dni i jak narazie nie zawalilam, mam nadzieje, ze dalej bedzie mi tak dobrze szlo i wytrwam do konca ;].

A teraz spadam do cwiczen, pogoda ladna to moze jeszcze na rower pojde, wakacje sie zblizaja to motywacja coraz silniejsza az ma sie zapal do dietkowania.
Postaram sie wpasc jeszcze wieczorkiem i odwiedzic wasze temaciki, zeby zobaczyc jak wam tam idzie ;] ale napewno dobrze, wszystkie pewnie juz chudziutkie jestescie.