-
trzeba być dobrej myśli
dobranoc ;*
-
dzieki dziewczyny ;*
Jak tam u was? Bo u mnie jak narazie wporzadku .Przed chwilka skonczylam cwiczyc ( 30 minutek hula hop, i 23 min cwiczen na brzuch) No i jeszcze godzinka wf i znow biegalismy
.Na snadanko zjadlam musli z mlekiem, na obiadek ryz z jabłkiem a zaraz wszamie jakis jogurcik no i pozniej jakas kolacja.
-
sporo ćwiczeń (bardzo ładnie)
a co było na kolacje?
-
Co bylo na kolacje to sie nie przyznaje bo 1300 zrobilo sie 2500 zawalilam znowu.
Zjadalam wczoraj doslownie wszystko na co mialam ochote, wliczajac w to tez slodycze, nawet nie wiem ile ich zjadlam i to jeszcze przed samym snem.
Ale dzis musi byc lepiej, nie zawale! zaraz zabieram sie za cwiczenia a pozniej godzinka na rowerku i bedzie dobrze, musi
Teraz jestem po snadanku musli z jogurtem (380 kcal) na II sniadako zjdlam jedna nektarynke i dwie brzoskwinie ( 140 kcal) to jak narazie okolo 550 i dobrze .
Tylko strasznie chce mi sie zjesc cos slodkiego ale nie moge, powstrzymam sie....wczoraj z nimi przesadzilam to dzis ich nie zjem .
A u was jak tam ?
-
...^^
No, czesc dawno mnie nie bylo .Ale wrocilam i bede pisala ;] jakos mi was brakowalo ^^ mam nadzieje ze nie zapomnielyscie o mnie jakos tak bardzo i bedziecie mnie dalej odwiedzac
A dietka ? jakos idzie powoli do celu do konca zostalo 2 kg i jestem happy
wymiarki tez zmalaly z czego sie jeszcze bardziej ciesze .Chociaz dalej sie zastanawiam czy ta waga na pewno prawidlowo dziala bo nie wygladam na tyle ile waze...
Od 1 czerwca przyklalam sie bardziej do cwiczen, codziennie 30 min na skakance, 30 min hula hop i 23 min cwiczen na brzuch.Pozatym spacerki .I jakos idzie.
Udana dietke mam od 5 dni i jak narazie nie zawalilam, mam nadzieje, ze dalej bedzie mi tak dobrze szlo i wytrwam do konca ;].
A teraz spadam do cwiczen, pogoda ladna to moze jeszcze na rower pojde, wakacje sie zblizaja to motywacja coraz silniejsza az ma sie zapal do dietkowania.
Postaram sie wpasc jeszcze wieczorkiem i odwiedzic wasze temaciki, zeby zobaczyc jak wam tam idzie ;] ale napewno dobrze, wszystkie pewnie juz chudziutkie jestescie.
-
2kg to nie dużo
-
mam nadzieje, ze szybko zleci
Dzis dzien udany na koncie okolo 1200 kcal.
Z ruchu to 40 min skakanka, 45 hula hop, 23 min brzuch i 3o minutek szybkiego marszu do domku ^^ na rowerek mialam isc...ale nie chcialo mi sie ;pp
Jestem dzis z siebie dumna bo okolo 19 dopadl mnie glod na slodycze...a w domu pelno ciastek...akurat tych moich ulubionych...no! mama musiala kupic jak na zlosc no i leza w szafce i kusza...juz od tygodnia.Ale sie nie oparlam i wytrzymalam...nie zjadlam hah^^ no, dietka mnie wciagla, ze nawet nie wzielam jednego, chociaz pewnie na jednym by sie nie skonczylo cale opakowanie na bank by poszlo . Ale nie pojdzie zarcie nie bedzie mna zadzilo ;D.Jeszcze tylko troche mi zostalo to teraz nie moge tego wszystkiego zmarnowac.Na koncu sie nie poddam.
Teraz mykam czytac wasze temaciki ;]
-
Hej hej, jak fajnie Cię widzieć Jasne, że szybko zleci 52 jest boskie - kiedyś to był mój cel, heheh^^
-
Hej vero dzieki, ze mnie odwiedzilas
Dzisiaj tez ladnie okolo 1200.
Cwiczenia tez byly
40 min skaknaka
30 hula hop
23 min brzuch
i godzinka spacerku
Jutro juz bedzie tydzien bez slodyczy ^^ jak na mnie to dobry wynik ;]
ale dzis mialam pyszny obiadek..nalesniki z truskawkami ...mniam kocham truskawki.Dobrze, ze maja tak malo kalorii bo ostatnio to jem je codziennie
tylko szkoda bo pewnie niedlugo ich nie bedzie juz,lepiej by bylo gdyby byly przec caly rok.
-
jednak 1300 ;0 nazarlam sie truskawek xD
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki