Wątek: Pomocy...

Cóż, zakładałam już jeden temat na tym forum, ale chyba nie jestem usatysfakcjonowana...;/ Bardzo proszę o pomoc, może o jakiś jadłospis (ok.1000 kcal) albo ogólnie dostępną dietę, ćwiczenia...

Mam 18 lat, 160 cm wzrostu, ważę 50 kg. Mam 83 cm w biodrach i 67 cm w talii ;/ Moim najgorszym problemem jest brzuch- strasznie wystaje, zwłaszcza jego dolna część (oponka w okolicach pępka). Jem jabłka, piję wodę i siemię lniane, biorę błonnik i ćwiczę... co jeszcze mogę zrobić?! Co mogę jeść, a czego nie? Bardzo proszę o Wasze porady...:(

takie posty czesto wydają mi sie jakąs prowokacją :/ Sorki Lupka ale 150 kg to bylby problem a nie 50 kg.. Wystarczy ze bedziesz robila brzuszki (przede wszystkim na dolne partie brzucha, czyli wszystkiego rodzaju nozyce itp) a brzuch zniknie.. I nie rozpaczaj z taką wagą bo ludzie tu naprawde probuja z duzo wiekszych kg zleciec..
ACHA!
"Przeciętna waga dla kobiety w wieku 18 lat przy wzroście 160 cm:
52 - 53 kg
+/- 5 kg
(zależne od budowy ciała)
Twoja waga 50 kg jest prawidłowa! "

Gdyby brzuszki pomagały, to bym tutaj nie pisała...;] Poza tym wydawało mi się, że od tego jest to forum, żeby sobie pomagać, nieprawdaż?

jesz moze cos takiego co wypycha brzuch? typu cebula, kawa itp?

cebula i kawa? zdecydowanie nie. właśnie nie wiem co jeszcze może ten brzuch tak wypychać..;/

no to teraz mi powiesz, czy jesz w pośpiechu, pijesz w czasie posiłków/po posiłkach i czy dobrze gryziesz ?
może to też być zatrzymanie wody w organizmie, albo zbyt mało błonnika..

albo moze musisz sie zmusic do picia duzej ilosci wody zeby pozbyc sie toksyn... Albo tez pic np czerwona herbate (ona jest chyba na trawienie nie?) a z tymi brzuszkami.. Wiesz ten tluszczyk z dolnych partii brzucha strasznie ciezko znika. Poszukaj sobie cwiczen na te dolne partie i sie nie poddawaj bo moze sie poddalas jak nie widzialas efektow? na to naprawde potrzeba duuuuzooo czasu

ale powiem Ci że chłopacy też nie lubią za chudym lasek wiec tak strasznie chudym też nie jest dobrze być..

a patrząc na Twój wzrost i wage to chyba jest w sam raz

a moze masz taki typ figury.. ja tez mam oponke pod pepkiem... jakos zyje.. trzeba cwiczen a nie diety

Toteż nie chodzi mi o wagę, a o wystający brzuch.
Wody niegazowanej piję naprawdę dużo (co najmniej butelka dziennie).

Piję po posiłku, a gryzę wydaje mi się dobrze...

Jeszcze jedno... są jakieś dobre ćwiczenia na te nieszczęsne dolne partie brzucha ale może nie tak monotonne jak a6w?