Wyjadanie to moja zgroza, a jeszcze jak ktoś w domu robi jakieś ciasto, to lepiej gdiześ sobie pójść bo ja uwielbiam surowe ciasto, ubijane białka z cukrem itp
Nie mam pojęcia jak to jest z chińszczyzną, bo nigdy nie jadłam.
Wyjadanie to moja zgroza, a jeszcze jak ktoś w domu robi jakieś ciasto, to lepiej gdiześ sobie pójść bo ja uwielbiam surowe ciasto, ubijane białka z cukrem itp
Nie mam pojęcia jak to jest z chińszczyzną, bo nigdy nie jadłam.
Zakładki