Wątek: POMOCY!! 19.06.08r. <~~ ZACZYNAM!!

och... dziękuje bardzo...
tyle ze juz mam 1422 kcal... na koncie
i nie wiem co mam robic... nie wiem czy wytrzymam do wieczora bez niczego do jedzenia... zamierzam duzo duzo pic... mam nadzieje ze to pomoze...

To może zjedz na kolacje coś lekkiego, ale do tego poćwicz żeby spalić nadmiar kcal, tak powinno być dobrze

3mam za Ciebie kciuki)
do końca dnia pij herbatki albo poprostu wodę. Zajmij się czymś żebyś nie myślała o jedzeniu Pozdrawiam;**

no dzisiaj nie poszło najlepiej...
zjadłam jeszcze bułke...
wiec wyszło razem 1800 kcal...
troche za duzo, ale i tak lepiej niz na co dzień,
ale od jutra juz bede 3mała sie 1500 kcal i bede wiecej piła
no i 1wszy dzienA6W

pozdrawiam

ojej dietkowanie z gipsem -troche niefajnie
ale,ale...jedzonko mozna ograniczyc -chociaz sama wiem jak to jest kiedy siedzi sie w domu i krazy jak satelita wokol lodowki...
zycze duzo silnej woli i mam nadzieje ,ze zostaniesz tu na dluzej niz tylko okres gispowy ,bo to forum to najlepszy pierwszy krok do super figury
takze nie zrazamy sie i do dziela

dziękuje bardzo za wsparcie...
jest bardzo potrzebne...
ja tez mam nadzieje ze spedze tu troche wiecej czasu:P

mhm. wiesz co.. ja miałam problem z jedzeniem i zawsze chodziłam do lodówki nawet gdy mi się jeść nie chciało.
Ale teraz mam bransoletke [takie koraliczki] i gdy otwieram lodowke zawsze na nie popatrze i odchodzi mi mysl na jedzenie.

dobrej nocy

Relate, mi też by się przydała taka bransoletka...

Wiesz co ja robie ;D? wychodze z domu ;DD bo wtedy ne mysle o jedzeniu ))