Ja mam piękną pogode ale też spałam po południu jak nigdy![]()
Ja mam piękną pogode ale też spałam po południu jak nigdy![]()
Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19
Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..
Witajcie...
dzisiaj dzien zawalony![]()
![]()
nazarłam sie tyle ze szok...
i do tego prawie nic ruchu
tzn zmusiłam sie do spaceru
poszłam z kuzynka sie przejsc i wyszło nam 1,5h
ale czuje sie taka pełna i w ogole ze szok...
do tego cały czas pochmurno i teraz pada
po południu spałam prawie 3 h...
jutro juz musze dobrze dietkowac i ćwiczyc
miełego wieczorku![]()
A co takiego jadłaś? nie martw się na zapas z tego co mówisz i tak dużo się ruszałaś zwłaszcza przy takiej pogodzie. U mnie ma być taka od jutra :/ a mnie to przeraża bo umówiłam się juz na spacerek z kimś![]()
Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19
Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..
no to jak zawalony to zapominaj o nim i idz już na nowo z dietą.. nie od jutra ale od dziś :P
lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg![]()
W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
no tak od dzis... włąsnie mam ze soba 1,5 l wody mineralnej pisze i pije
Kasiu a z kim sie umowiłas?? z jakims "kolegą"?
No nie trafiłaś Kinguś z koleżanką którą dawno nie widziałam, ale znając życie to zostaniemy u mnie w domku na "taką pogodę"a szkoda bo chciałam jej pokazać moje miasto.
![]()
Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19
Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..
aha...
no moze akurat pogoda bedzie ładna w tym dniu![]()
KINGO
Teraz dopiero zajrzałam do Twojego tematu. Wiem jak to jest mieć problemy z nogami ;/ zresztą przeczytałaś już o tym pewnie u mnieNajważniejsze to nie dołować się. Ja jak miałam nogę w gipsie to przytyłam 5 kg, i to 1 3 tyg i to tylko moja wina była, bo zaprzestałam diety, gdyż stwierdziłam, ze bez ruchu nie ma ona sensu. I z powrotem mam 85 kg,a było już 79,8 . Na diecie jestem od 10 VII. Czeka mnie długa droga. Tym razem na zawsze! Ciekawe jak zadziała mój plan, postanowiłam ważyć się dopiero 30 lipca
POzdrawiam :*:*
Tutaj jestem <-----
Zapraszam na podróżniczo-kulinarny portal o smakowaniu świata Kroniki SmakuPrzepisy, pomysły, szlaki, ciekawostki, miejsca i wiele wiele innych! kronikismaku.pl
facebook.com/KronikiSmaku
Obu wam życzę powodzenia i będę kibicować
ja się zawsze boję stanąć na tej wadzę ale niepotrzebnie jak widać bo schudłam już 1kg więc dieta działa.
Pamiętajcie nigdy się nie podawajcie bo trzeba spełniać swoje marzenia :*
Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19
Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..
Zakładki