Dobra, odchudzanie czas zacząć...
Dziś rano jak weszłam na wagę to się załamałam, a przecież już niedługo nowa szkoła, jade na kolonie trzeba zrobić dobre pierwsze wrażenie :/
Jeszcze niedawno ważyłam 59 kg a teraz... lepiej nie mówić przybyło mi 6 kg, po prostu aż strach o tym myśleć... waże 65 kilo ... Tak to smutna prawda !
Ale nie należy się poddawać od dzisiaj zaczynam odchudzanie!!! :P
Może mi w tym pomożecie, napewno jest tutaj dużo doświadczonych osób które osiągnęły swój wymarzony cel moim jest 55 kg - tyle brakuje mi do pełni szczęścia [/b]
Zakładki