-
przepraszam, poszłam zmywać 
hmm... a ja się obawiam, że się qzyn we mnie zakochał... nie widzieliśmy się na oczy, wpisałam swoje nazwisko i zagadałam do niego i już tak 2 lata piszemy... wysłałam mu swoje zdjęcia, a w tym roq, na pogrzebie jakieś ciotki (u której byłam, jak miałam 2 latka i miałam biegunkę, czy torsje - nie pamiętam) okazało się, że jesteśmy faktycznie spokrewnieni i miałam do niego przyjechać po 20-tym, ale coś nie wychodzi...
a chciałabym go poznać, tylko się trochę obawiam tego spotkania, no... bo to jednak qzyn... 
hmm.. a jeszcze się zastanawiałam, czy z tym wieczorny coś tam (spełnieniu w miłości..? nie pamiętam jak to tam było), to może powinnam wyjść z psem na spacer i do niego na alejkę..?
tylko mi się nie chce.. :P
i lecę po kolejną delicję - chyba mam napad.. NAPAD JEDZENIOWY! hehe
-
no no ... Obcy normalnie jak w telenoweli
.. zakochana w swpoim kuzynie 
... Ale podobno tzrecie pokolenie jush sie może parzyć
Tylko nie wiem czy wy to jush to tzrecie czy jeszcze nie
... Ale spoko tak zakochać sie z wzjamnoscią z koelsiem z rodziny 
... Tesh bym tak sciała
. Ciekawe doświadczenie...
Ja tysh mam napad. Obrabowali mi całą lodoofke
-
ta.. telenowela..
tylko ja nie wiem, jak on wygląda..
tzn. przepraszam.. wiem, że z czasów młodości nosi koraliki na szyi :P
a czy 3 pokolenie..? podejrzewam, że już chyba póxniejsze...
bo jakoś śmiesznie jesteśmy spokrewnieni (haha ale czad... wyjść za mąż za qzyna i nie zieniać nazwiska
)
uśmiać się można
-
N oto widzisz Obcy, jush nie musisz sie martwić ze nie masz mena bo masz 
... A skoro to jest jeszcze dalsze pokolenie to jush wogóle
...Tak jakbyście wogóle nie byli rodzina
. Ty, ale jak to możliwe ze on ma tak samo na nazwisko jak Ty/?hmm nie jarze...
-
oj... wiesz co.. ktoś tłumaczył, jak my jesteśmy spokrewnieni, ale ja już z tego nic nie pamiętam, tylko to, że był u mnie w rodzinie jakiś Alfąs :P(czy 'Alfons'? :P)
i może jakieś nasze ciotki były siostrami, albo coś w tym stylu...
na prawdę nie wiem :P
-
oj dziewczynki ale zescie naskrobaly hehehe 
narazie to tylko zaznaczam swoja obecnosc 
hmmm tez bym sobie wyszla na rowerek
ale z drugiej strony moja ciezka dupa nie chce sie ruszyc.
mysle ze jakos sie przemoge
-
Keisha przemóż sie
. W kupie siła hihi... Pomyśl sobie tylko ile menikoff czeka na Ciebie na dworze
I skrobnij coś co sie u Ciebie działo, bo taka jestes skryta
heh...
-
dajmy jej przeczytać, co myśmy tam wystukały 
hmm... płatki... :P młehehehehe
w zasadzie, to gdzieś bym się przeszła, ale tak chodziłam dzień w dzień, to dzisiaj mam przerwę.. i się na mnie przyjaciółka jedna obraziła (nie, nie ta od Maćka, a inna :P).
AAAAAAAAA!! 18. czy to już jest wieczór? włączyć GG..?
-relax relax...- Enigma mi podpowiada..
ach... już mam mętlik w głowie.. słowo daję
-
nom ja rpzeczytalam wszystko co naskrobalyscie
hmmmm chyba Kachorra masz racje
same ciacha teraz chodza bo juz wieczorek aj 
co do tych wczesniejszych waszych postow
to powiem wam ze ja normalnie mam dola jak nie jestemw nikim zakochana
nie lubie tak bo wtedy mi sie nudzi
i ja mowilam kiedys ze boje sie facetow
ale w sensie takim ze nie potrafie z zadnym byc dlugo
z ich strony jest wsyztsko ok
tylko ze mnie sie nudza a moze to poprostu strach przed tym ze bede zwiazana z kims
i nie bede mogla robic tego na co mam ochote
a ja normalnie uwielbiam spotykac sie z facetami (jako koledzy rzecz jasna
) a nie kazdy facet to rozumie. nie kazdy rozumie to ze na dyskotekach lubie sobie z innymi pofiltrowac. lubie czuc ze podobam sie facetom ehh. wiadomo ze powinny byc granice w tym co robie i ja je znam. chyba dlatego nie bylam nigdy dlugo z zadnym facetem. to nie byl taki ktorego szukam. teraz takiego znalazlam ale on.... ehhh
-
Dobar kesiha czytaj spokojnei jak jsuh nie bede przeszkadzać
hehe. Ja bym sie pzreszła gdize ale na mnie sie wszystkei moje koleżank i z dzielnicy mojej poobrażaly
A moja przyjaciółka wyjechała więc m sie troszku nudzi....
Kolejny pochłonięty przeze mnie gofr 
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki