Wersja do druku
qrde jak teraz patrze to ta rozmowa taaaaka krótka była...:(
ale co tam :D wazne ze wogóle była :D heheh
a normalnie dzisiaj jestem z siebie dumna bo powiedziałam Krzyśkowi cześc w szkole :D hehe
pierwsza ale co tam :D:]
niech wie ze go nie olewam :D
bo ostatnio wyprzysojniał...:D:D:D
oł yeah gratulacje dzisiaj Kach zbierasz hih :)
dzisiaj w szkole imprezka....
a ja nie ide :(
qrde szkoda w sumie...ale jush za późno na zmiane dezycji...
dzisiaj w szkole ten PAweł znowu cały czas sie kręcił koło mnie i udawał ze kogoś szuka a tak na prawde cały czas na mnie zerkał....
a jego kolega do niego mówi " nie martw sie dzisiaj jest dyskoteka to z nią zatańczysz"
hhehe a ja w taki brecht .. zeby sie nie zdziwil bo mnie nie bedzie :D hehehe
no ale co tam :D
krzyśka dzisiaj nie widziałam..
a wiecie jaki ten adam jest głupi??!!
teraz do mojej przyjaciółki , jego byłej pisze meski ze ją kocha itp
tylko odgapia styl pisania bartka bo myśli ze wttedy bedzie każda na niego lecieć <lol2> hehehe
np, elo mała, jestes taka mała myszka (myszka to dla bartka jego dziewczyna :/), buziaczki mała
://// no nie moge jaki to pozer z niego....
i tak jest brzydki wiec mu to nic nie da hahahah a<lol2>
ale jestem chamska...:/:]
e tam od razu chamska
taki maly chamek
ale wiesz ja tez jestem takim chamkiem czasem :)
nom a czemu nie poszlas na imprezke??
w sumie to ja chciałam iść ale zadn amoja kumpela nie szłą to co ja bede tam sama szła ;-)
qrde a szkoda... mogłabym sie bliżej poznać z krzyśkiem :]
bo pewne jest ze bysmy tańczli razem :D heheh;-)
no ale cuz... przepadło...:/
w szkole powiem mu cześć bo mam koło niegfo lekcje :D hehe
i moze z nim pogadam.. jak tam na dyskotece było :D hehehe
ale podoba ci się facet któy pali ? 8)
a ja mam super humorek
zreszta jak zawsze :)
w ogole zauwazylam ze dawno nie mialam jakiegos takiego dola przez szimsa
zeby plakac albo cos takiego
czasami Wam tylko posmece ale tak zebyscie poprostu wiedzialy i mi doradzily albo cusik takiego :) za co wielkie dzieki :* :)
nom ale pisalam Wam o tych moich przyjacilach co na 18 nie mogli do mnie przyjsc
qce ash mi lepiej bo dzisiaj bylam u nich i siobie normalnie gadalismy wyglupialismy sie czyli jak gdyby nigdy nic
przeprosili mnie za Baske (ich mama :)), ze nie mogli przyjsc i w ogole
i sie umowilam z nimi ze do mnie w niedzielke wpadna hihihih
i normalnie tak mi jest ash lepiej
to ja mykam dziefczyneczki bo dzisiaj na disco wychodzi keisha podrywac moze jakichs przystojniaczkow :)
tak wiec milego wieczorka ale zajrze jeszcze do Was moje kofaniutkie stokrotki hih :)
fajnie,ze się układa...choć ja to jestem taka,ze tak szybko bym im tego nie zapomniała :evil:
nio tio napisz nam jutro keiusiu kogo tak poderwałaś...hihihi... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
i te stokrotki..hihi takie słodziutkie :oops: :P :D :lol: :)
no hej, stokrotki :wink:
wiec kaloriuchow pospalam troche i ash sie lepiej czuje
bylam w porterze pierwszy raz i po remoncie i w ogole :) no bo wczesniej nie bylo tych 18 latek :) i mialam byc tylko do 00.00
bo moja mama i tak niezabardzo lubi mnie puszczac na dyskoteki na dlugo, no ale z kumpela ktora mialam wracac do domku nam sie tak spodobalo ze zostalysmy do 2 a ona u mnie spala :)
qlce nie lubie caly czas sluchac techna ale sobie tam od czasu do czasu tanczylam no i tanczylam na takiej sali gdzie puszczali takie stare fajne przeboje np pump it up, czarbne oczy(ale mi to stare hih) alexie u la la la hih, chichuachue czy jak tam to sie pisze :)
nom i nie poznalam fajnego przystojniaczka bo nie bylo zadnego :|
przechodze przez tego portera a tu tylko czesc czesc czesc
ale byla moja stara sympatia, Klocu iiiiii
normalnie jak go zobaczylam to zaczelam sie zastanawiac co ja w Szimsie widze przciesz tamten taki przystojniaczek ze nie wnikam :) nom ale bylo tylko czesc i lookania na siebie :)
i pobilam kolesia hehee
bo jakis sie przypalental do mnie troche bardzo pijany i nic doi tego czlowieka nie docieralo
to poszlam na techniawe i zaczelam skakac bardzo nogami do tylu wyma****ac bo on za mna tanczyl no i mu sie troszku dostalo, ale gdzie tam jemu to nie przeszkadzalo :|, z lokcia tez pare razy dostal i tez nic :| wkurzylam sie i jezyk mu pokazalam i poszedl hehhehe
dobra to skoncze jush ta moja przypowiesc hihihi
milej lekturki zycze :)
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez keisha18
rozwlasz mnie na łopaty...biedny chłop zobaczył fajna laskę i chciał ją popodrywać,a ta mu sprzedała parę szturchańców....NIEDOBRA :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
nom wiem wiem jestem chamkiem czasem :(
ale gdybym wiedziala ze jak mu pokaze jezyk to pojdzie to bym zrobila to od razu :lol:
a nie dostal bidulek ode mnie hehehe
zdarza się tak... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
i tak się ostro uśmiałam jak wyobraziłam sobie taką keiunię bijąca jakiegoś żulersa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
następnym razem bedziesz wiedziała od czego zacząć,zeby mieć spokój..potem wprowadzisz inne metody(jeśli to nieposkutkuje)
no hellou :)
wiecie co klikalam wlasnie z Szimsem aj
qce jaka zjebana ejstem
on sie do mnie podlaczyl tiruriru a ja sie ciesze jak ten down hyhy
temat jak zwykle taki luzny
a tu mu opowiadalam o dyskotece jakiejs a tu o kinie ktore nam otwieraja od kilku lat o lodowisku itp
nom ale pod koniec on mowi ze jush idzie
no to ja doniego papapas trzym siem i kissa mu wyslalam a ten mi tez kissa
no ale z tym kissem to pal szesc
ale zobaczcie co czubek do mnie pozniej napisal
Szym (18:43)
napisz cos czasem
Szym (18:43)
ja tez sie postaram
Inunia (18:44)
nie lubie sie do Ciebie podlanczac
Szym (18:44)
a jak bede mial drugi nr i drugi tel
Szym (18:44)
sms ;
Inunia (18:44)
bo sie boje
Szym (18:44)
;d
Inunia (18:44)
dobrze sie czujesz
Szym (18:44)
yhym
Szym (18:44)
a czemu zle?
Inunia (18:44)
bo mi nigdy nie mowisz zebym Ci napisala cos czasem
Szym (18:45)
napisz napisz
Szym (18:45)
dzieki
a ja jush sobie cos to glowki wbilam to co nie powinnam
HELP
nio,nio ,nio...fajno,fajno :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
tylko lala pamiętaj...nie napalaj się...bo chyba częsciowo już sobie wybiłaś go z główki i traktujesz bardziej jak kolegę..i niech tak zostanie :!: :!: luźne rozmówki mogą być...od tego nic się nie stanie..zresztą i tak zrobisz jak będziesz chciała :wink:
ale to co napisał świdaczy o tym chyba,że dobrze mu się z Toba gada i traktuje Cię jak dobra koleżnkę...ja bym się cieszyła :D :D :D
nom kiedys tez bym sie cieszyla...
qce jak on sie do mnie podlaczyl to jejku serce mi chcialo wyskoczyc, rece mi sie trzesly jak stad do krakowa
i caly czas mysle o nim...
naprawde nielatwo jest zapomniec o kims na kim bardzo nam zalezy
i probowalam go traktowac jak kolege , rozmawialam z nim ale w taki olewajacy sposob
w ogole to wsio olewalam
wmawialam sobie Szym to tylko kolega, a wmawiajac sobie to myslalam o nim chcialam mu pomoc bo on mial dola przez Edyte, wiedzialam o tym wszystkim i chcialam mu pomoc ale nie moglam :(
i jeszcze teraz to co mi napisal
qce sciska mnie zeby jush wyslac mu meska ale poczekam do wtorku albo do srody :)
niby wiem ze on jest love all time w Edycie ale ja gdzies tam na samym dnie serduszka mam ta glupia nadzieje....
nadzieja w takich sprawach jest zawsze :? :? :? :? i to jest najgorsze :roll:
nio ale rzeczywiście poczekaj...środa will be alright :wink:
trzym się ciepło...i nie zajadaj tego ciastem :twisted: :twisted: :twisted:
hih a moze jak przyjedzie sprobuje go wyciagnac na lodowisko??
bo gadalam z nim wczoraj o lodosiwku
i on powiedzial ze ma uraz ale poszedlby z mila osoba
ja mu powiedzialam ze jestem mila
a on tylko hyhy i jezor mi pokazal :|
hmmm niom zobaczy siem ;]
tego ciastem nie zajadam ;d
ciastem zajadam moj adwent hehehe
no dobra,dobra to już tylko nie zajadaj tego adwentu ciastem..możesz co najwyżej owockami albo warzywkami :wink:
a z lodowiskiem to dobry pomysł...rzeczywiście to może sie udać :D :D :D
hmmmm mowisz??
nom zaraz wszame sobie grejfrutka i jablko taka salatke owocowa
jak mi sie bedzie chcialo zrobic
a jak nie to osobno pojem hyh :)
qrde dlaczego tak glupio jest z tymi facetami ;/
patetycznie stwierdzam,iż na to pytanie nie ma odpowiedzi :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez keisha18
hehehe patetycznie ja to potwierdzam
ciekawe czy z tym lodowiskiem cos wyjdzie przeciesh wszysycy wiemy jaki jest Szims inny :| :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
dopóki nie spróbujesz nie dowiesz się..tylko pamiętaj..we środę :!: :!: :!:
dobra teraz serio spadam :wink:
nom, t kolejne wiesci Szimsowe w srode hyhy :)
to trzym sie core i zajrzyj :) pozniej :)
zajrzywam tutaj i nic nie widzę :lol: :lol: :lol: :lol: ...fakt faktem dziś nie środa...ale ten wąteczek nie może nam uciec :wink:
a trzymam się pożywnie :wink: i Wam też tego życzę :wink:
noma przecieciez Kachorra miala sie spotkac z Bartkiem w sobote
i nie zdala nam relacji
powinnysmy chyba nakrzyczec na nia, ze zapomniala nam napisac ehhhh
a dzisiaj dopiero poniedzialek jeszcze tylko dwa dni :)
w ogole klikam sobie z takim kolesiem na netku
qce nie wiem jak wyglada ale slucha gotyku wiec nie wiem czy fajny ale hyc umowilam sie z nim na kawe w niedziele, albo w sobote o hyc zapomnialam :|
ale przypomni mi jeszcze
i ten czlowiek mnie dowartosciowuje
qce chyba naprawde dojrzalam
bo kidys chyba sie dla mnie liczylo zeby podobac sie kolesiowi a teraz ciesze sie jak glupia i mam wielkie mniemanie os obie ze co to nie ja jak mi napisze ze jeszcze nie znal takiej dziewczyny jak ja :)
ja tysh mam mniemanie wwyyyyyyyyyysokie o swojej inteligencji i ogólnie o intelekcie...i prześwadczenie,ze jestem lepsza od innych...i mam w dupie co inni o tym myślą...więc Ty się tym nie przejmuj tym swoimi mniemaniem :wink: na dobr Ci to wyjdzie :D
jutro na Kach ofaicjalnie ankrzyczę,bo dziś tak szybko ...musze się jeszcze fizyki nauczyc...jutro klasówka :?
hehh dobrze jest :)
nom jak Kach bedzie na gadulcu to nakrzycze tez na nia :)
Kach Ty #@$#%$$#^$#@##^$%#$#%#$#$%#$#^%#%$#%$#%
$#$#%#%$$^^$%@#@!@@@#$%#%$@@#@#%@%$#!%$#@&^#!*&(** &#!^%#^%$!%$#&^#(*&#!(*#(*&!#!#%%$$#@!$#%$#!(*!#^% $#!%$#!#%$^%
$#&^#*&#*&#!&^^%$#!%$#!%$#%$#^%!!&^#*&#(*&#&^&^&^% #&^%
#^%!%$#!$#%$^^%$#!&^%$&^%#!&^%&^%#&^%#!&^%&^%&^%#% &^%
#!...(to była cenzura :lol: :lol: :lol: :lol: ale wiedz,że na Ciebie krzyczę)...wracaj do nas jak najszybciej i spowiadaj się jak było z Bartkiem na spotkaniu...jak te wszystkie inne plemniki :wink:
i jeszcze na m-k trzeba nakrzyczeć...M-k Ty @!#@$#^%*&)(*%$$#@@!%$#^%
$&^%(*&*&^%$$##@#@%$#&^%*&(*(*&^%$%$##@#@!#@%$%$#% $#&^$#$#&^%$##@^%(*&)()(_*&%$$#@@!#@!^%*&)(*)(*&^% %$#@#@%$&^(*&)(*(*&&^^%$$#@#@^%$&^%(*&(*&^%%$#$#@$ #@^%$&^&^%%$#$#@$#&^%(*&(*&&^%^%$$#@@!#@%$#^%&^*&( *&(*(*&&^^%%$##@#@&^%$&^%%$$##@$#@%$&^*&(*^%$##@$# @!$#@^%
&^%...wogóle już chyba o nas lasencjo zapomniałaś :evil: :cry:
MAM NADZIEJĘ,ŻE TO POSKUTKUJE...bo aż mnie gardło rozbolało :lol: :lol: :lol: :lol:
hehehhe no bojcie sie lepiej core
mowie Wam jaka wkurzxona byla :)
a ja gadalam wczoraj z Kachorra sdasasasa :)
nom ale nie wiem czy Wam moge powiedziec :P hyh
na Ciebie też mam nakrzyczeć :?: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez keisha18
MÓW i to migusiem :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
jaaa do czasu myslałam że podobają mi się wysocy bruneci z ciemną karnacją.. itp itd. => wiadomo jak jest <= :P alee ostatnio zauważyłam, że wygląd nie gra takiej roli poprostu chłopak musi mieć coś w sobie :D podoba mi sie aktualnie ciemny blondyn, nie jest ładny aż tak.. ale ma zajebisty charakter :roll: i jakos tak jest ze przy nim mi serducho bije :lol: :lol: :D
chfast bo to jest najwazniejsze zeby facet mial w sobie to cos
nigdy nie wiadomo co to jest i to wlasnie jest fajne hih
core ale ja nie wiem czy ejstem upowazniona do tego :)
etam Kei :P
jestes upoważnione zawsze jka mnie nie bedzie móiwć jak coś wiesz :P hjehehe
bo mnie teraz często dłogo nie bedzie....
w weekendy bede nadrabiać :]
a wiec...
co do mniemania... to ja mam zazwyczaj wysokie mniemanie o sobie ... czasami tylko sie sobie niepodobam :P ale ogólnie jak załoze spodenki a nie spódnice to wyglądam fajno :D i sie woze po szkole :P hehehe
z Bartkeim...:/
nie było spotkania bo ten głupek tylko tak sie pyta i pyta kiedy sie spotkamy a w ko`ńcu pwoeidział ze narazie nie moze bo ma dymy na chcaiece za wywiadówke jeszcze...:/
ta qrwa a u adam siedzi non stop!!:/ dupek jeden....
co s mu sie chyba teraz nie wiedzie bo ma fgajny opis :D::DUPA DUPA DUPA
ale wale go....:/
bedzie sie chciał spotkać to sie spotkam a wtedy...........................
ZEMSTA BEDZIE SŁODKA!!! :twisted:
ja mam Krtzysia :D
ale napisze później co wiecej sie działo bo teraz mamusia mnie wygania...:/
qrde a musze jeszcze o nim napisać całkiem sporo... i o Michale :/
buziolki :****
do soboty...:]
a ja powiem tyle ze Krzysia widzialam i ladny z niego chłopaczek
natomiast Michal hmmm opowiadaj o nim bo nic nie wiemy i zzera nas ciekawosc:)
Nom i dzisiaj sroda tak jak mialam zdac relacje
wiec wyslalam meska Szimsowi
napisalam mu: No hej Szims :P co tam porabiasz ja skonczylam wlasnie praktyki i szkolka mnie wzywa:( a jak Tobie minal dzien??
dupek ma wylaczony kom i nie odpisal;/
no ale jak tylko odpisze(jezeli to zrobi) to oczywiscie sie Wam pochwale cio mi naskrobal
Wiec keisha przesyla buziolki i pozdrawia wszystkich zakochanych ze wzajemnoscia i nie :)
ok nio to Kach czekamy... :wink:
kei...dawaj znac jak coś.. :wink:
hm ale fajnio :lol:
nom wiec mialam zdac rilejszyn :)
rano odpisal mi na meska
ale ja odebralam go w ogole przed chwilunia
niom i sobie chwilke meskowalismy
nie wiem no moze 5 minut ;d
moje kochanie do czewy chce wraca :( jemu jest tam smutno :(
smuuutno mu...no tio niedobrze...:////
jakoś wytrzyma... :wink: poza tym nigdy chyba nie narzekał,ze mu tam źle(we wrocławiu tak :?: :?: )...hmmm dzifffne :roll:
nom wlasnie ze czasem mu bywa smutno i samotnie tam we Wrocku bo on tam nie ma takich bliskich osob, mowil mi ;d
nom i mi tez jest wtedy przykro jak mu jest smutno ze on tam samiuski jest i teskni sobie
w ogole jakas dzifna jestem bo mi zawsze jest smutno jak jemu jest zle ;/
ehh kei...rozumiem...tzn staram się zrozumieć...sale on silny chłop to sobie poradzi :lol: :lol: i z tą empatią to myślę,że większośc tak ma...najlepszy przykład to martwienie się o faceta(pamiętasz jak kuba się połamał..opowoiadłam Wam..ja to wszystko widziałam i wtedy myślałam,ze umrę..to całkiem naturalne,że martwisz się o kogoś na kim Ci zależy) :) :) :) :)
a ja dziś Kubula widziałam po raz pierwszy od łohohoho długiego czasu...siedział sobie jak zawsze przy komputerku i coś wypisywał na forasie pewnie...nio i ja powiedziałam radośnie siemasz a on nawet nie podniósł na mnie wzroku...odpowiedział siemasz...ale tak jakoś niechętnie...nie wiem czy on mnie juz poznaje po głosie...skoro nawet nie musi na mnie patrzeć i wie kto do niego mówi :lol: :lol: :lol: :lol:
ale wiesz co ...to mi podlatuje już olewaniem całej sprawy..może on nie chce mi mówić cześc a skoro ja mówię to mu głupio:////
no nic..ja jestem w porzadku w stosunku do niego..zobaczymy czy on nastepnym razem sam się przywita :!: dobra już nie smęcę :wink: