-
:(
tacy są Ci faceci.. zwłaszcza ładni ! W końcu w głowach im się wszystkim przewraca! Nie wiem co Ci poradzić... może weź Adama? Chyba zresztą nie chodziło Ci o to żeby koniecznie kogoś mieć, ale o to, że chcesz tylko Bartka co?? Moja koleżanka też chodziła z chłopakiem, który ją zdradzał... a ona później mu wybaczyła, a on ją zdradzał ciągle :/ w ogóle koleżanka była zakręcona, koleś ją w sobie rozkochał.. i dopiero po roku zrozumiała, że to palant i dała sobie spokój z nim.. Najwyraźniej myślałaś, że to inny człowiek... cóż.. ludzie się uczą na własnych błędach ! Trzymaj się Kasiu!
-
MAsz racje Goniu ... nie chcialam mieć kogokolwiek... chciąlam tylko Bartka.. teraz widze że tak jak to sie mówi: Miłosc jets ślepa... ehh... czemu zawsze mnie sie takie sytuacje pzryrafiają eh.... A facieci t odranie!! I tyle!!! Nom i tesh jednek dochodze do wniosku ze im facet przytojniejszy tym głupszy!! mYŚLI ze mu wszystko wolno, co to nie on, ze może mieć każdą... Jush mi sie to nie podoba...!!!
Core wiesz ja sie tak właśnie zastanawiałam nad tym całym Adamem.. No bo gdybym ja była na jego miejscu to bym włąśnie tak robiła.. Starałabym się odsunać inną laske od kolesia który mi sie podoba... No i jeszcze potem na gg adam mi napisał : Ale wiesz , jakbyś kiedyś chciała z kims pogadać, pójsć na rowerek czy cuś to zawsze masz mnie- pmaiętaj...No ale cóż.. nie wiem jak jest na prawde isie chyba jush nie dowiem...
Ehh CI faceci... czemu mu musimy tak pzrez nich cierpieć ....
Dzieki Wam laseczki ze jesteście... Moje przyjaciółki to sie tak pzrejmuja moimi sprawami ze jakbym iim opowiedzała o tym wszystkim co mnie męczy to byłoby tylko "aha, to fajnie"... A na Was zawsze moge liczyć.. Koffane jestescie
Buziaczki :*:*:*:*:*
-
Kach...będzie dobrze..zawsze możesz liczyć na nas...
I się tak nie przejmuj...wiem,że to trudne...ale spróbuj zapomnieć..bo jeśli sytuacja jest taka jak ją Adam przedstawił...to Bartek nie jest wart przelewania łez
-
Ten Adam coś kręci... no seryjnie... Gadam z nim teraz na gg i dziwne jest to co pisze,,, A inny kolega poradził mi żebym do neigo napisała mesa bo moze on faktycznie chce mnie zniechęcić do bartka i wymyśla różne historie... No inapisałam.. Zobaczymy czy odpisze i bedzie zdziwiony...
-
...
pozostało więc tylko czekać... i zobaczyć czy Bartek się zmienił, czy jest tak jak powiedział Ci to Adam... idę spać koffani :* papapa
-
chyba jednak adam mówił prawde bo bartek nie odpisał... Cóż mówi sie trudo i zyje sie dalej ;(...
-
Kach..olej to...najwyraźniej to było prawda..a Bartek to totalny pajac i tyle....wiesz jak pisałaś o tym,.że byliście w parku i się przytulaliście to myślałąm,ze na serio coś z tego będzie...ale najwyraźniej on okazał się typowym plemnikiem..i tyle
Właśnie mówi się trudno i żyje się dalej...JESTESMY Z TOBĄ i znajdziesz sobie kogos nascie razy lepszego od Bartka...wtedy on będzie zazdrosny...pewnie będzie znowu Cię chciał...i to TY będziesz miałą okazję się nim pobawić..to daje duzą satysfakcję..mówię Ci
trzymaj się
-
ufffff przeczytalam wszysciusienko
wrocilam jush bylo nawet spoko shizowalismy caly czas
Kachorra a nie mozesz zadzwonic do bartka i z nim pogadac??
bedziesz miala jasna sytuejszyn. bo moze np nie mogl odpisac ci na tego meska
umow sie z nim i pogadajcie na live.
tylko wiesz jak bys zrobila tak jak ci mowie to nie skacz z radosci itd
tylko zachowaj dystans do bartka. jezeli sie nie bedzie chcial spotkac no to wszystko jasne. wiem ze przerabane jest uczucie kiedy chcesz miec tylko jednego faceta, tego konkretnego i myslisz caly czas ze on jest inny, ze to jest Twoj ideal, wierzysz w to ze jest taki kochany, szczery i nigdy nie zrobilby Ci swinstwa. i dowiadujesz sie tego w jednej chwili i nie wiesz co o Nim myslec. Teraz jest swinia, chamem itd ale i tak Ci na nim zalezy...
-
ehh i najgorsze jest to ze ja mu za kżdym razem wybaczam... kazde swiństwo ...
Sama jush nic nie rozumeim...
Anjpierw było ze chiałbym zeby cos z tego wyszło
A teraz sie śmieje
TEn Adam kłąmał jednak!! Disżłam di takiego wniosku...
Bo dzisiaj na gg dostałam wiadomosć od Bartka
napisał: nie wiem o co ci chodzi, ale jak chcesz... TWoja sprawa...
A ja mu odpisałam: Ale je wiem o co mi chodzi!! Adam mi powiedział ze jak sie Ciebie pytał o mnie to sie smaięłs. Ciesze sie ze mnie tak traktujesz... BArdz mi miło ...
Nom i teraz czekam... moze odpisze... a moze i nie i bede musiała sobie dać spokoój,,,..
Ehh Ci faceci....
-
nom dokladnie
mowie Ci Kachorra
wes to wszystko jeszcze dokladnie przemysl
i calego tego Adama i Bartka.
Jezeli chcesz sie z Bartkiem umowic to nie przez Adama bo on wlasnie moze sciemniac
i wez tak pogadaj z Bartkiem. Umow sie z nim albo cosik takiego
a Olka miala isc z nim na tego komisa tak na 100000%?? wiesz to od Adama??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki