mi tam ta dietka odpowiada... Nie jestem głodna, jem moje ulubione owocki i nie jem słodyczy bo efekty zwiększające sie z dnia na dzień motywują mnie coraz bardziej ...
JA jadłam tą zupe pzrez cztery dni i nie robiłam nowej i stweirdziłam trzeciego dnia że mi zbrzydła, a potem mama zrobiła świerzej i była znowu dobra więc dochodze do wniosku ze musiałam przez jeden dzień albo dwa jeśc zepsutą zupe ... hehe...