łaaaaa ja kocham słodycze choć od dwóch lat gdzieś...przyznaję, mniej:P teraz wole wcinać coś normalnego ale zajebiscie pysznego:P np. jak gotuje moja kumpela [wyszkolila sie w gotowaniu dla rodziny, ta co miala anoreksje] aaah to wysiadam poprostu
i sie opycham non stop i w sumie tyje jedynie jak siedze w domu na wakacjach i nic zupelnie nic nie robie tylko mi jedzenie przyunoszą do łóżka:d a tak mam nieczęsto
no i jak jestem w szpitalu...to też mnie tuczą łeee
a najbardziej ze slodyczy lubie lody i czekolade... i uwielbiam też owocki:P a z owocków pamietajcie dziewczynki przed ostrymi treningami albo dyskoteką zjedzcie banana [ewentualnie dwa:P] !!! - duzo energii i spoko humor hehehe przynajmniej u mnie:P