Wersja do druku
hehe, dobry pomysł... Chłopak motywacją....... :)))) No tak... jeden za mną zaczyna się uganiać prosząc moje kumpele o numer mojego telefonu i gg... Jazdę mam ostrą:D ale niestety dziś wychodzę na babską dżamprezkę do kumpeli, więc bez maaaasy słodyczy się nie obędzie... i jednego małego drinka of course też nie :D 3majcie się:*
ugania siem za tobą??? Ale masz super :) Qrczem, też tak chcę!!! :P:P Ale mam nadzieję że jak schudnę w końcu to siem jakiś trafi... :P:P Chociaż w moim wieku to zmieniają sobie sympatię jak rękawiczki :/ nie są jeszcze dojrzali, nie wiedzą co to... nie tyle miłość, ale poważne zakochanie :P:P
Heheh no ja tez ostatnio mam dosc ...podwyzszylo mi sie powodzenie :shock: trcohe dziwne ale bardzo cieszace :D
heh :)
Mi tam w sumie na razie wisi, bo wiem że najpierw będą "zakochani" a po 3 dniach im się zmieni... ech :)
Dziewczyny... tragedia... Na wczorajszej babskiej imprezie było nas 9, a ciastek, lodów, chipsów i tych innych kalorycznych potraw jak dla dwudziestu silnych chłopów :D Przyznaję się..... pochłaniałam słodycze jakbymm głodowała przez 40dni... Ehh, w sumie to sama się sobie dziwię, bo nawet wyrzutów sumienia nie mam... Dziiiiiiwne;) Po prostu było super :D A teraz, żeby odkupić swoje winy jestem już po prawie 2godzinnej jeździe na rowerku treningowym... czyli spaliłam 800kcal :)))) 3mam za Was kciuki... Dietka 1000kcal jest moim zdaniem najlepsza i najzdrowsza, choć ostatnio trudno mi się zmieścić w wyznaczonym limicie, ale cóż... Silna wola muuuusi powrócić:) Pa słoneczka:)
no jasne że musi powrócić :)
Nie przejmuj się ja tydzień temu też siem objadłam, byłam na urodzinach, uuu... :):):) Czasem można sobie pozwolić, tylko trzeba się później pilnować bo mi po dwóch dniach całkowitego olania sprawy było ciężko.. :)
Tak się dziewczyny własnie zastanawiam nad ryżem... Dobry jest podczas odchudzania...? Uwielbiam jego smak.... mmmmmmmmmm... :))) Jeść czy nie jeść?...oto jest pytanie.. :>
Ja tez się przyłącze od dwuch dni nie przekroczyłam 800kcal.Słodyczy nie jem od 8 miesięcy;]chociaz bardzo je uwielbiam.Razem może wytrwamy;]
Boże, melina podziwiam Cię, 8 miesięcy bez słodyczy.... jak ty to zrobiłaś?:D:D
jak zobaczylam te 8 miesiacy to bylam przekonana ze to pomyslka!
hm hm prosze o uwage a wiec
moje drogie panie od jutro czyli od 2.10 przechodze ponownie na 1000 kcal bo mnie normalnie jush cos trafia
nie moge patrzec na siebie w lustrze
czuje sie taka tlusta ze zastanawiam sie jak ja moge chodzic
albo wydaje mi sie ze chodze a tocze sie
normalnie baryla ;/
nie zakladam nowego topicu z dieta od 2.10 bo nie ma sensu
chociaz w sumie moglam to napisac w kolejnym podejsciu
ale to bedzie dieta 1000 kcal.
a wiec dziefczynki wspomagajcie mnie hihih
mam-kompleksy mam nadzieje ze mnie przypilnujesz ;]
no nie sprawy :D
niom i dobrze :) Ja się już od 26.09 staram ale coś nie tegesas :/ Ale może jak będę miała świadomość że ktoś jest ze mną to coś da :)
hihih mam-kompleksy tio mash jush dwie do pilnowania :wink:
o, ja chetnie 1000kcal :)
ale sie boje no, tych slodyczy.. eh, to chyba najtrudniejsze.
ale no jakos bedzie. przynajmniej bez jojo to 1000kcal..
bo nie sztuka jest schudnac, ale utrzymac wage ...
czego sie bac?? slodyczy?? nie boj zaby :D niegrozne :D
pozory myla ;) niby nie straszne, ale brzuch po nich jest straszny ;) ;) ;)
swoja droga, zastanawia mnie co to sa te punkty
po lewej stronie pod xywka..?
siemanoOOoo
no wiec dlugo nie odwiedzialam tego topica ;) bo jakos sie nic nie dzialo no ale widze ze teraz jakas rozruba sie dzieje hahaha :D:D:
wiec musze sie pochwalic ;)
bo wiecie ze dolaczalam do was i jest narazie GICIOR!!!!!!
wiec ja zaczelam dietke 1200 dnia 1 wrzesnia :P a dzis dzieki Bogu mamy 2.10.2004 no i juz ponad miecha jestem na mojej boskiej diecie <odbijacz> ciesze sie strasznie a najlepsze jest to ze : NIE JADLAM SLODKIEGO!!!!9 a ja bylam uzalezniona od slodkiego :O ) tak jest jak czlowiek sie zaprze ;) hehehe no ale nadganialam cukier w owocach starsznie duzooooo owocow jadlam (miescilam dziennie w 1200) ale nie wiem czy powinnam jesc tyle tych owoco?? bo jak jestem glodna to juz mig po owocka :P ale tez moj dobry sposob na slodkie to tak : kupilam 10 paczek musli (buehhe ttroche malo ale spoko) tropikalne i wyjadlam wszystkie owoce szuszone heheh jak mialam ochote na slodkie :P tez kupilam sobie w tesco (ono jest w innym miescie poprostu jak bylam kupilam :P) sobie suszone bananki i mam 100 g na caly tdzien i tak sobie szamam jak mam napad :P jak mam naped na sloedki to bire wlasnie rodzynki banan i wiso :P dzis sie skonczyly owoce suszone itp i zjadlam lyzeczke miodu i do teraz mi nie dobrze hehhee :D:D
aha jakby sie ktos mnie pytal czy schudlam to nie wiem bo nie mam wagi i jak dla mnie to dobre bo wim ze jakbym miala to bym dostala opsesji i co kwile bym sie wazyla ;)
pOzdro i 3mam za was kciuki!!!!!
BEDEDZIEMY SIE AZREM PILNOWAC:)
ja tez mam ciezkie chwile no ale jest juz lepiej niz w sierpniu ;) mam nadzieje ze na sylwka wyskocze w super kiecce :P
wyskoczysz! :)
hehehe no ja mam nadzieje :) bo qrde ja sie staram i staram :P ale ja jakos nie widze zebym chudla :P ale mojej kolezanki mama mnie nie widziala od czerwca i tak do mnie : NAka :O cos Ty z soba zrobila jak Ty zaszczuplalas i wyladnialas a ja eh dziekuje bardzo i mi sie tak wesolo zrobilo ze szok :D:D hehe
no a teraz kupilam sobie rowerek i jezdze ;)i cwicze abs mam nadzieje ze to cos da:P
jestem ciekawa jak beda swieta wygladaly ;( tyle pysznosci :(
ale pprosze mame zeby mi zrobila cos malo kcal ;d
a slodkiego pewnie tez nic nie zjam no moze jednak cos tam po tylu miechach nie jedzenia slodkiego :p bo nie chce nic jesc slodkiego narazie 3mam sie mocno ale iwem ze jak zjam to popadne...
pOzdrawiam ;)
z dzisiejszych 1000kcal nici grrr :oops: :oops: :? :x
ale jutro bedzie lepiej :wink:
Mam nadzieje ze tego nie powtorzysz jutro=>dzis :x
nieee na pewno niee
i jeszcze nawet dzisiaj pocwicze hih
no i pod wieczor sie wyspowiadam z tego co zjadlam
i powiem ile przyjaciolek dzisiaj u mnie bylo :wink:
Mam nadzieje ze nie za wiele :D
niom jak nartazie tio zjadlam manne i dwie kostki gorzkiej czekoladki ;d
ooo brawo, no ja dzis narazie
Sniadanie: Jogurt naturalny 300ml, 2xlyzka musli, 2xlyzka p.owsianych, mleko 300ml :D
II Sniadanie: grahamka-parówka, 2xgruszka, 2xmusli
Ruch:
Rano: 30 min cw., bieg 15 min,
No coz dzis tez bedzie %....mecz wiec trzeba utrzyc, wczoraj % dzis % a ja sie dziwie ze tluszcz na brzuchu mam...
teraz sobie ejm kromke ze zwyklego chleba posmarowana cieniutka maselkiem i jedna jej polowa jest z salami a druga z jakas wedlina i chrzanem ;d
a ja niedawno obiadek zjadłam i jestem najedzona na 3 dni, nie wiem czy dam radę w siebie coś innego włożyć :/ Nawet czerwonej herbaty nie mogę wypić, tak napchana jestem. :D:D:D Mam pytanko, wiecie ile kalorii się spala przy kuciu siem? :D:D
kuciu siem?? nie rozumeim
nooo... przy nauce
nie wiem :P
siemanOOoo!!!!!!!!
:D he qrde mam miezzane myslii :/bo tak tato mowi ze zamaist chyudnac to tyje :/i wsumie ubralam dzis spodnie i nie byly luziniejsze tylko nie moglam sie zapiac:O wiec ja juz sama nie wiem moze tak jest bo jem za duzo musli i cos mnie po nich wysadza...( n ie wiem czemu:D mozee taka jest reakcja jak sie wiecej niz 1 dziennie:)) nie wiem naprawde nie wiem co jest :( i jakaos nie zabardzo mam ducha do dalszej pracy...
moze to przez to ze jem duzo owocow a owoce=cukier:/:(
ocho utylo sie ;p to przez to ze nie zagladalas na forum!
hehehe Ty mnie nawet nie denerwuj <nonono> qrde ale zadstanawia mnie starszanie po czym to :/ nie jadlam slodkiego przeciez przez ponad miesiac !!!! ale ja musze sie zwazyc!!! bo nie da mi to spokoju ;d ale qrde nie mam wagi he ;d;d
NO juz nei bede :D
no ja mysle ;d;d
ej mam takie pytanio prosbe :P moze bedziemy pisac tutaj kto co jadl na tej diecie bo ja qrde nie mam juz pomyslow na jedzenie :[ a moze ja cos chrzanie tam no ja juz sama nie wiem ;(
ekm...duzo tego..nie mam czaus ato :D
Witam! Mam 16 lat, 1,73 wzrostu i waze 64 kg. nie jest najgorzej ale mimo to chciałabym schudnac :) od jutra dieta 1000kcal :D mam nadzieje ze z Wami bedzie mi łatwiej! moge sie przyłaczyc?! pozdrawiam!
Pewnie :D
To super:) bo ja sama jush sobie poradzic nie moge ... ostatnio strasznie przesadziłam z jedzeniem i teraz musze sie wziac za siebie :wink: dzisiaj jush 30 minut biegu i 200 brzuszków... mam nadzieje ze wytrwam. a jak Wam idzie? stosujecie nadal diete 1000kcal?