-
witam..połowa dnia głodówkowego za mną...ciężko jest ale sobie radzę..bom przecie TAFF GIRL :wink: :wink:
a tak na poważnie...głodna jestem..i to tak baaaardzo...ale trzeba wytrwać...i WYTRWAM :!: :!: oby do tej 21...potem patuli i jutro śniadanko...ahh już mi ślinka cieknie :!: :lol: :lol: :lol: :lol:
wiecie cu..pierwszy raz taka głodna jestem..zawsze jak sobie głodóweczki robiłam to wcale mi się jeść nie chciało...a teraz..boshhheee to trudne :!: :!:
ciekawe czy Kei mi nie wymiękła i czegoś tam czasem nie pożarła.. :?:
-
No Cireczku trzymaj tak dalej :*
uda Ci sie,,, to tylko jeden dzień taki straszny :]
ja w sumie dzisiaj to tysh tak na pół głodówka bo wolno mi było zjesć tylko kawałek grilowanego mięsa :D
mama mi dałą do szkoły i zjadłam na długiej pzreriwe bo od wczoraj od 17 nic nie jadłam i mnie strasznie ssało :/
npo i do tej h nic nie jadłam wiecej....
chcoiaż mama sie pzreraziła zę nic nie jem i chciała mi coś wcisnac ale sie nie dałąm :D
jeszcze tylko tydzień :]
jutro juhs sobie pojem :} heh jajko.. szpinak... pomidor... befsztyk.... sałąta...
nie ma co :D heh
No a ja własnie nie wiem jak ja wytrzymuje mimo tych wszystkich pokus....
w biurku zachomikowałąm sobie pzrez ten tydzień litr karotki i tymbarku (bo nie moge a lubie i tatus kupował) i 2 milki :D.... bede jadłą po kostce dziennie :]
-
ehhh wszystkie mamy takie ciężkie życie :( :( :evil: :evil:
ale poradzimy sobie...qwa jak mnie żołądeczek prosi,żebym coś podjadła...(heh wzięłam do ust kawałek bułeczki pogryzłam i wyplułam..tio tak jak Ti Kach..zjeby z nas genetyczne :lol: :lol: :lol: )
nio a Tobie to tysh pochwała się należy...tylko jedno grillowane mięsko...boshhe maskra :roll: :roll: ja jutro tysh mam zamiar zjeść obfite śniadanko...i pyszniusie i pożywne :wink: :wink: :wink:
czymamy się dzielnie :twisted: :twisted: :twisted:
-
Ty śnaidanko a ja moge to zjesc dopeio o 15 po szkole :/
boshh jak ja wytrzymam w szkole....:////
umre z głodu:/...
ale ebde dzielna :D
jeszcze tylko tydzień,....
ale cos mi sie wydaje ze nie schudłam na nogach ash tak dużo jak mi sie wydawało...:/
ale bedzie dopshe :D musi być :D
mam jeszcze na to 2 ttygodnie:D
a potem jade do baci gdzie zjedzie sie rodzinka którea zawsze uważała mnie za grubasa ( kuzyni itp) i im pokaże czego dokonałam :D
a laski w szkole mnie wqrwiły dzisija...
mówie ze na śnaidanie mam to miesko a one na to czy tylko to jem
a ja ze dzisiaj tylko to
a one ze jestem głupia i znowu pzrytyje..
ze one nie uznaja takich diet itp..
a aj jeszcze im wszystkim pokaze na co mnie stać!!
wszystkim
sie zdziwą na wszytskich świetch jak wystąpie w spódniczce :D
no i zoabczymy kto tu jest boss :]
a moja siostra teraz odchudza sie ze mna ale wątpie czy jej sie uda wytrwać bo ma słaba wole :]
sama sie kusi czekoladą :D
co chwila uchyla papierek i ją wacha heh... aj bym tak nie mogła..
ale ja sie nie ugne...
dzisiaj pólmetek...
teraz odliczam dni w doł
a wiec uwaga ....
8 dzeiń zakończony!!! - sukcesem :]
-
Kach ... wytrzymasz ... skoro już tak długo się trzymasz tio i te kilka dni przetrwasz...z naszą i boską pomocą :wink: nio i oczywiście dzięki swojej silnej woli... :!: :!:
a te laski...pewnie tyle wiedzą o odchudzaniu co nic...może je doedukuj..w końcu głupszym trzeba pomagać... :wink: :wink:
a ja już tysh dzionek zakończyłąm...i jest git ..jutro 1000 i tak do uzyskania 55 kg na wadze.... bużżżżżżżżżżżżżżżżżżżki
-
raz raz dwa :P
proba
qrczem jush 4 raz sie przymierzam do napisania
i nie moge bo komp mi sie wiesza grrr
moze teraz mi sie uda :P
-
no w koncu
dzisiaj glodoweczka w miare wyszla
w miare bo wypilam kubusia dzisiaj w szkole
bo moj brzusio jeczal z glodu hihih
co do diety bikini taki szybki skrocik
10 dni 5 kg
pierwsze 2 to oczyszczanie kolejne 6 to dietka i nastepne 2 to cos tam zeby joja nie bylo
jakos tak to idzie
nie jest jakas cinzka tak jak ta Twoja Kachorrko 13
łooo naprawde jestem pelna podziwu ze wytrzymujesz
bo ja bym sie zlamala pewnie w 2 dniu
KACHORRKA RESPECT :p
-
dokladnie Kachorra ja cie podziwiam mam nadzieje ze mi też sie uda :) chociaz co ja gadam na pewno mi sie uda ;)
-
No właśnie Coreczku nash kochany :*
wytzrymasz i nie łam sie :]
od dziisaj jeszcze tylko 6 dni,... ehh dam rade :]
Kei ta bikini wydaje sie być sałkiek spoko...
a mash jej dokładny rozpis?/:]
mozę zrobie ja po wszystkich świętych jak siem najem :D
a dzisiaj moja przyjaciólka coś takiego do mnie
ja mówie ze jutro cwicze w kótkich spodenkach na wfie bo nie mam juhs takich grubych nóg
a ona na to'
to tobie na tej diecie schudły nogi? <wow> haha jasne....:/
jejq z taką to pogardą mówiła ze myslałam ze ją pizde w ryj:/
ale jeszcze sie pzrekonamy...
ona bedzie nadal gruba i tłsuta jak prosiak a ja nie :]
-
Kach..cio Ti masz za zjebane koleżanki... :?: :evil: zabiłabym....
i ślyczniusio sie trzymasz..widzę..nio tio bardzo dobrze... :wink: i tylko 6 dzionków..cio tio dla Ciebie :!: :!: :!: :!:
a ja dziś ... dużo troszkę :oops: :oops:
byłam tak głodna jak wpadłam ze szkoły,że chwyciłam jak jakiś prymityw kiełbasę i ser i wpierniczyłam :evil: :evil: ... ale niedługo ide na angielski tio 1,5 godziny nie będę myśleć o jedzonku... właśnie się podliczam...i jest...uffff 850...
czyli jak wrócę tio jeszcze dwa jabłuszka zjem i będzi git :wink: