No charakter przede wszystkim.. moj ideal:
- duze poczucie humoru (zeby bylo z kim odwalac glupie numery)
- inteligencja (zeby bylo o czym pogadac)
- akceptacja (zeby nie bylo, ze np idziemy ulica, a on wytyka palcem jakas chora osobe i sie drze "kaleka", albo ze mi zaraz zaczyna gadac ze po co ci ludzie zyja itp)
-cierpliwosc (bo prawde mowiac, czasem bywam wkurzajaca)
- otwartosc (zeby nie ukrywal przede mna wszystkiego, zeby umial "wyciagac" ze mnie, o co chodzi, bo ja nieraz nie lubie mowic o np. powodach mojego zlego humoru)
- pomyslowosc (zeby nam sie razem nie nudzilo, a w koncu ja nie moge zawsze wymyslac)
- czulosc (zebysmy nie przebywali w odleglosci 1 metra od siebie spogladajac na siebie)
- wyczucie (zeby wiedzial, ze nie o wszystkim trzeba mowic kumplom)
-zdolnosc do kompromisow (zeby nie byl dyktatorem)
- niepalacy (nienawidze papierosow)
- nie musi byc abstynent (ale zeby wiedzial, kiedy trzerba przestac, zeby sie nie upijal ani nic)
jesli chodzi o wyglad, to nie musi byc o wiele wyzszy niz ja, ogolnie preferuje facetow o ciemnych wlosach, ale wlasciwie to obojetnie. Byle wygladal w miare, idealem byc nie musi, bo takich chyba nie ma