A dzisiaj nie było tak źle.Napisze co dzisiaj zjadłam:
1/4 makreli
Pierś z kurczaka(niestety smażoną
)
NO i z 3 stołowe łyżki sałatki
![]()
Piłam herbatke czerwoną i wode.Ale pech dostałąm okres dzisiajAle cóż dobrze ze chociaz mam ten okres inaczej ojciec by mnie zabił.Dzisiaj obiadek był i jak mamie poweidziałam że ja ziemniaków nie jem to nałożyła mi pierś i pierwsza zaczęłam jeść.Jak juz połowe zjadłam to przysiadła sie mama i siostra z obiadkiem a ojciec gadał przez telefon.Zanim przyszedł na obiad ja zdążyłam zjeśc na szczęście.Jakby zobaczył że ja ani surówki ani ziemniaków nie jem to by na mnie zaczął wrzeszczeć
Ale jakoś nie zauważył co ja jadłam
Dzisiaj juz nic nie jem i nawqet nie jestem głodna :P Co dziwne bo na diecie 1000kcal prawie cały czas miałam ochote coś zjeśc ciągle do lodówki zaglądłam i ciągle przekraczałam mój limit
Oki kończe i mam nadzieje ze schudne do tych cholernych świąt
![]()
Zakładki