ja przy 179,5 ważę 60 i i tak uważam że to za dużo ... ^^" ale co tam...mi najbardziej zależy na zdrowym odżywianiu a o to w MOIM przypadku maksymalnie trudno...a ja tak chcę długo żyć...to chyba ten strach przed śmiercią...kurde...tak sie boję...że zrobie wszystko..nawet..tak jak teraz staram się nie jeść słodyczy i nie pić coli bo wierze że to mnie CHOĆ troszkę uratuje