-
Ladyaisha
Spokojnie
Nie od razu Rzym (a może Kraków
) zbudowano. Trzeba trochę wytrwałości. Ja kilka razy byłam na takiej prawdziwej diecie ( która trwała za kazdym ok. 2 tyg
) i wtedy myślałam sobie, że wystarczy kilka dni, a ja będę chuda i piękna. Teraz wiem, że trzeba w odchudzanie włożyć wiele wysiłku. Daję sobie 3 miechy, ale wapię czy to wystarczy. Przeciez ten tłuszczyk co sie przez lata zbierał nie zniknie od razu tylko dzieki dobrej woli i wielkim chęcią. TRZEBA BYC WYTRWAŁYM CZEGO CI ZYCZE
Jak cię to pocieszy
to u mnie też są mierne efekty, tylko mi brzuszek spadł, ale ja mam taką budowę. Okropne nogi, reszta ujdzie
-
Głodówka wielki błąd wielki
-
Hej
Jak będziesz tak malutko jeść to ąz tak szybko nie schudniesz, i bedziesz miałą taki okrągły brzuszek, jak te dzieci w afryce
bo to napewno nie z tego że są grubi. Ale tak jakbyś jadła do tego zdrowe rzeczy, i troch ruchu powinno ci sie udać
3mam kciuki pa :*
-
Jak tam u was dietka bo u mnie fatalnie
-
melinko sloneczko nie przejmuj sie :* ja tam mam w planach kiilku dniowa glodoweczke pozniej przez jakies 2 msc 1000 kcal , nastepnie jakas inna dietka a pozniej zobaczymy > 3 majcie sie :*
-
A ile juz schudłas
Chciałas do sylwka 8kg uda ci sie
-
moze nie udalo sie 8 kg ale troszke sie udalo
dobre i to
poprostu zmienilam cel - z sylwka na wakacje :*
-
siemka ja do sylwka musze schudnąć ok 5kg. Ale nie wiem czy mi sie to uda, gdyz na przeszkodzie staja mi świeta
a ja lubie świąteczne jedzonko!!! jak mozna sobie cos takiego odmówić?
ta wspaniała kutia (megakaloryczna), kluski z makiem, przepyszne ciasta!! normalnie cos słodkiego
Ale chodzi mi o to aby zrzucić do świąt przynajmniej z 2-3kg!! aby w świeta nie przytyć za duzo, a potem biore sie za dietke dalej
Sorka ze tak sie rozpisałam
A u was jak ze świętami? Będziecie na dietce?
-
Spróbuj Sb ja na 1000kcal nie wytrzymuje więc od dzisiaj stosuje Sb.Chudniesz od 4-6kg w dwa tygodnie więc ci wystarczy tydzień.najbardziej chudnie isę w pasie
-
Witajcie, jestem tutaj nowa i chciałabym dołączyć się do waszych przedsylwestrowych zmagań z kilogramami
Co prawda nie jestem taką weteranką jak wy i dopiero dziś zaczęłam pierwszą dietę w swoim życiu. Nigdy wcześniej nie miałam kłopotów z utrzymaniem szczupłej sylwetki i nie musiałam się trudzić z ochudzaniem. Kilka miesięcy temu zaczęłam nagle przybierać na wadze, chociaż odżywiam się tak samo jak wcześniej (co oczywiście nie oznacza że odżywiam się zdrowo
)
Jednak dopiero wczoraj na zakupach zaczęłam się tym poważnie przejmować, kiedy to nie mogłam się wcisnac w żadne spodnie! Tak więc postanowiłam się wziąść za siebie i rozpoczęłam dziś stosować dietę kliniki Mayo w USA (bardzo przypomina dieie Kopenhaska). Trwa stosunkowo krótko bo tylko 2 tygodnie (obawiam się że więcej bym nie wytrzymała
) Mój cel to schudnięcie 4-6 kilogramów do sylwestra.
Mam nadzieję że będę taka wytrwała jak wy.
NA PEWNO NAM SIĘ UDA (w końcu trzeba być dobrej mysli
) !!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki