-
A ja lubiem ubierać się tak zeby podkreślic swoje atuty, np. w biodroweczki [nie mam zadnych, ale wszytskie spodnie nosze na biodrach i wszytscy debile mysla ze to biodrowki]
Heh ja tam lubiem defekty
-
taaa i kupa tamtapety na ryjku i rzeczywiscie niektore moje znajome wygladaja na 25lat!!
Mam- kompleksy tez uwielbiam biodrowki!! Ale mama nie pozwala mi ich nosic bo mam wrazliwe nerki...
-
To chyba było ich celem wyglądac na wiecej?
No mi mówia "nerki bedziesz miec chore!"
-
Oj... nasze mamusie dbają o nas wtedy kiedy nie trzeba... to nie te czasy...
-
Tio ja siem tesh dołączam do klubu lubiących biodrówki A ja tam Walentynek nie lubię Dla wszelkiej maści natrętów to jest akurat idealny dzień na maksymalne próby podwalania się Jak ja tego nie lubie
-
No co mamusia własnie sie smieje i mówi ze bedzie sie bardziej smiac jak bede miec chore nereczki, ona mi kupije krótkie bluzeczki, pozwala, bo wie jakie to czasy [ale na kolczyki i farbowane wlosy nie pozwala, kiedys mialam co do włosów do niej wyrzuty, ale teraz nie, mam geste włosy fajnie, a farbowane ..siano?] NAUCZYCIELE MI PIEPSZA!!
-
Ja jeszcze nigy w życiu nie dostałam walentynki i nie miałam chłopca! Ale jakoś się trzymam... Może kiedyś!
U mnie w budzie nie mozna nawet mieć pomalowanych paznokci! A Zakaz farbowania włosów... też jest, no i stop wysokim obcasom i krotkim bluzeczką! Co to ma być, co?
Jeszcze tylko semestr...
-
u mnie w szkole podobnie - żadnych farbowanych włosów, kolczyków w nosie, pępku czy innych miejscach, żadnych za krótkich bluzeczek, zero makijażu nawet bezbarwnym lakierem nie można malować paznokci.... ale z tego co widzę to tylko słowa rzucane na wiatr, ja mam od wakacji jasne pasemko, maluję sobie paznokcie bezbarwnym, a większość moich koleżanek ma pełny makijaż
Almette, czasami lepiej nie mieć wielbicieli.... niechcianych
-
U mnie takie same zasady sa, tyle ze sie do nich nikt nie sotsuje :P;];D
ja to jush w szczegoółności:]
hehe <lol>
wiecie co, poradźcie mi
14 walntynki
od niedawna mam nowego chłopaka
i nie wiem czy wypada robić mu jakiś prezencik?
czy tylko kartke czy co?
bo kompletnie nie wiem....
a jesli tak to co mogłabym mu kupić, zrobić itd ?:P
-
Wiesz co ja mam propozycje:
~ KArtka z twoim całuskami (ponoc chłopcy zostawiaja je do konca zwiasku]
~ Biżuteria
~ Bokserki - ja bym kupiła mu w jakies..lub cos w tym stylu
A nwet jak sie nie ma chłopaka powinno sie dostac prezent nie? ja na to licze
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki