Zyję...Jeszcze zyje :P Bez kitu- ledwo ale mi sie udaje... Nie złamałam sie- jedyne na co sobie pozwoliłam to sok TYMBARK FIT... Bo myslałam, ze umre z głodu... Przetrzymalam 4 najgorsze dni- jestem z siebie dumna, jak chyba jeszcze nigdy...
I teraz juz wiem, czemu ludze stosujący te diete chudną- bo na niej nie chce sie jesc :P Dzis siłą wmusilam w siebie 1/3 białego sera, ale myslałam, ze zwymiotuje... Bleee... I dlatego ser zastąpiłam sokiem...
Jutro juz zaczynam jajeczka... Hmmm... :P Marzyłam o tym przez te cztery, długie doby :P I nie wytrzymałam i stanełam na wagę... 2 kilogramy mniej
I dalej leci w dol... A wiec widze efekty... I energia roznosi mnie jak nigdy
![]()
Zakładki