-
No, fajnie ze sie odezwałas Słonko :*
Shasha, Czaplinek? Byłam tam na wakacjach (na tym w Drawsko-Pom)
-
Yeah Nanami To mój Czaplinek, znaczy ten w którym mieszkam, koło Drawska Pomorskiego
Powiem Wam jedno....nie mogę pozbyć się ani bulimii ani kilogramów
Jest niezbyt dobrze, eh....
-
a ja mam teraz probne matury, dzis byl polski, jutro angielski, w pon historia. zobaczymy jak to bedzie, nie przejmuje sie tym, bo to tylko probne. jak milo, ze o mnie pamietacie, az lezka kreci sie w oku. musze isc do szkoly sie wreszcie zwazyc, ale to dopiero we wtorek, bo w czasie matur nie ma pielegniarki. moze uda mi sie zmienic tickera, mam nadz, z na lepsze.
shasha, milo mi cie powitac, i z przykroscia stwierdzic, ze laczy nas bulimia... eh. powiedzmy to tak - u mnie jest teraz roznie. jak nie ma, to nie ma, a jak sie zacznie, to czesto, nawet po kilka razy na dzien;( odezwe sie w weekend, papa
-
No na pewno dobrze Ci pójdzie, bo my w Ciebie wierzymy :*
Shasha, mam nawet zdjecia z Czaplinka, całkiem miłe miasteczko
-
juz po angielskim,ufff....myslalam, ze bedzie latwiejszy! podstawowy byl prosciutki, za to rozszerzony trudny, szczegolnie arkusz II ! i zjadlam cala czeolade;( az mi bylo niedobrze musze sie wreszcie wziac w garsc i zrzucic co nie potrzeba!
-
MAHCOK, pewnie poszło Ci wysmienicie. Ja w końcu straciłam parę kilosków, ale mało co widac jeszcze po mnie, a jeśli chodzi o bulimię to dzisiaj się złamałam to sie wiecej nie powtórzy
-
no, juz jestem! mam chwile, wiec jestem! szukam i szukam postu a tu az na czwarta strone spadl!!! mam wyniki probnych matur
polski - podst. 75%, rozsz. 75%
angielski - podst 98%, arkusz II-78%, arkusza III jeszcze nie sprawdzili:/
historia-ok 70% podst., rozszerzonego nie sprawdzili
a wiec :/
zadna rewelacja z ta matura. troche sie podlamalam, tylko ten angielski mi wyszedl jak chcialam. musze wiec brac sie za nauke, bo matura blisko!!!
mam niestety nawrot choroby !!! juz od ja wiem, jakichs pieciu dni wymiotuje codziennie, raz-a nawet dwa razy. niestety juz tym troche strawionym, z kwasem zoladkowym... gardlo mam tak opuchniete, ze ledwo co przelykam sline. nie wiem ile waza(popsuta waga) ale mysle, ze nie wiecej jak 58-59kg. jestem chora na bulimie juz od roku i czterech mieseicy
a co tam u was? shasha, jak Ty sie trzymasz?
aha, mialam jeszcze studniowke-cudo i impreze 18-stkowa-jeszcze lepiej.
jestem juz prawie dorosla-w srode koncze 18 lat!
buziaczki, odezwijcie sie, papa:*******
-
olimpiada mi nie wyszla...;(, wy sie nie odzywacie znowu wymiotowalam, skonczylam 18 lat- hurra czy chlip chlip???
-
-
dziekuje
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki