ja niestety kupiłam sobie nowy stepperek w promocji dałam za niego 110 zeta i co i po dwóch tygodniach używania pękły spoiwa czy jak to tam się mówi tzn pękło mi z dwóch stron tak jak idzie od liczniczka w dół - z jednej i z drugiej nie wiem czy dobrze to napisałam, czy zrozumiecie idę z bojowym nastrojem reklamować to cudo ...
Wcześniej kupiłam sobie używany za 40 zeta i działał prawie pół roku i poszedł mi tłoczek Mam chyba pecha do tego urządzenia
Teraz zastanawiam się czy nie dołożyć jeszcze stówki i nie kupić sobie takiego co to na boki się "idzie". W "telewizorni" kosztuje 600 zeta plus koszty przesyłki a w sklepie 200 z małym ogonkiem ciekawi mnie tylko skąd ta różnica w cenie
Pozdrawiam serdecznie
Zakładki