-
Tak się maltretując nie schudniesz! O pizzy na dłuższy czas zapomnij! Jak chcesz się najeść to zrób sobie warzywa duszone (mogą być z mrożonki) z odrobiną oleju.
Albo całą cebulę uduś na wodzie i wbij do tego jajko. Twarożek z warzywami surowymi też trochę potrzyma. Nie używaj gotowych produktów. Rób posiłki sama!
-
zgadzam się z dziewczynami.. ja jak przeszłam na dietę to strasznie się głodziłam, jadłam tylko dwa posiłki dziennie i to takie, że wróbel więcej je.. i doprowadziłam się w ten sposób do tego że zaczęłam wymiotować żółcią... ohydność.. miałam zimne poty i myślałam, że umrę.. w twoim wypadku myślę, że przydałaby się konsultacja z lekarzem..
moja 8-letnia kuzynka sięga mi do ramienia a waży tylko kilka kilo mniej ode mnie.. ma dietetyka bo przy takiej nadwadze myślę, że również powinnaś mieć nadzór medyczny..
pozdrawiam
I NIE GŁÓDŹ SIĘ TAK KOBIETO !!!
-
dzisiaj znowu musialam isc do szkoly . choc teraz jest dopiero polowa zimy to dla mnie jest jush wiosna . na dworze cieplo dzisiaj jush nawet bluzy nie bralam do szkoly.ale najgorsze jest to ze ja nie lubie chodzic do szkoly jak sie odchudzam .wole odchudzac sie jak jestem w domu. nie wiem czemu tak mam.wszyscy do okola mnie mowila mi ze im jest wlasnie lepije sie odchudzac jak ida do szkoly albo pracy ale ja wole odwrotnie.no ale nic na to nie poradze bo do szkoly chodzic musze.mam nadzieje ze dzisiaj nie bedzie znowu pizzy na obiad ,hihi
jakie sa najlepsze cwiczenia na odchudzanie???????????
-
wszystkie ćwiczenia są dobre... to zależy z czego chciałabyś zrzucić.. najlepiej się zapisać na jakiś basen albo fitness..
-
No wiesz co siedzisz w domu żarcie naokoło cie a w szkole, nie masz czasu o nim myślec, to logiczne chyba, jakos dziwnie masz
a cw...to aerobowe np. bieg
-
wydaje mi sie ze z kazdym dniem idzie mi lepiej . jem mniej i staram sie jesc okolo 1000kcal. dzisiaj poszlam na spacerek z moim kochanym pieskiem i potem w domu cwiczylam jeszcez przez jakies 15 minutek . od dzis postaram sie chodzic z moim pieskiem przynamniej na 15 minutowy spacerek codzienie.co moge jeszcze zrobic????ja nie mam zabardzo duzo czasu na cwiczenia i takie tam rzeczy ale staram sie cwiczyc codzienie.czasami cwicze dluzej czasami krocej ale zawsze staram sie cwiczyc chociaz 10 minutek. o ktorej godzinie jest dla was najlepiej cwiczyc????mi nie ktorzy mowili ze lubia cwiczyc wieczorkiem albo np. wstaja o 5 rano i wtedy cwicza sobie przez godzinek.wydaje mi sie ze dla mnie byloby najlepiej cwiczyc rano ale nie wiem czy dam rade wstac o takiej godzinie.co wy o tym myslicie????
-
Cieszem sie podchodz do tego z usmiechem odrazu wszytsko będzie łatwiejsze
-
hej.
a te 1000 k/cal to nie za duzo?bo mnie sie wydaje ze sie schudnie wiecej jak sie bedzie po prostu jadlo b.malo.moze jestem w bledzie ale jak mowi przyslowie NAJWIECEJ CHUDNIEMY PO TYM,CZEGO NIE ZJEMY.nie prawdaz????
-
hmm mi sie wydaje ze nie za duzo mozna sobie spowolnic metabolizm kiedy sie bendzie za malo jesc a wtedy b.trudno wrocic do dawnego stanu i mozna przytyc
-
NAWET ZA MAŁO! masz nastawienie jak anorektyczka, jedzac np. 500kcal organizm jak odstaje posiłek chowa go nie spala bo boi sie ze wiecej nie dostanie, spowalniasz metabolizm!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki