no to weszlam opowiedziec co i jak. no coz troche mnie meisnie bola to nie powiem. dzis pierwszy trenign i iuczylam sie ogolnie postawy i krokow i zobaczylam na czym to polega hyhy a rozgrzewka trwala jakies pol godziny i to dopiero bylo meczace o ta a po poltoragodzinnym treningu przeszlam sie na piechotke do domu i poo pol godzinmach bylam. zjadlam na obiado-kolacje salate lodowa z sosem winegre i serkiem feta i kotlet cielęcy, fakt ze smaozny ale bez panieki i wogule a juz nie chcaialam wybrzydzac. tak jak policzylam to dzis kalorii wyszlo okolo 1000 wiec jest swietnie chyba bede chodizc regularnie na te terningi sa trzy razy w tyglu. tak sie zastanawiam czy by sie jeszcze na taniec nie zpaisac. moja wielka pasje. w poniedzialek by byl . 3 godziny po kick boxingu. chyba ze zrezygnmuje z poniedzialkowych lekcji na rzecz tanca. wogule taniec i kick boxing co ja wogule lacze :P narazie z niczym nie zapeszam zobaczymy jak to bedzie.