Wątek: czysta ciekawość - ile w 3tyg..? ;)

browneyed mnie wyprzedzila no to ja tez dam wymiarki

nad kostka 22cm
lydka w najgrubszym miejscu 35cm
udo 54cm
wokol kolana 35cm
tylek 92cm
biodra 84,5 (aaa aaa!!!! jeszcze przed wyjazdem bylo 80-81!!! )
brzuch pod pepkiem 83,5 (jezu jak wydelo matkooo tyle ile w biodra yy czy to normalne? )
brzuch nad pepkiem 72,5
pod biustem 76
biust 83... czemu tak malo ?????!!!!! niesprawiedliwosc na swiecie. no jak po wymiarach widac za dobrze nie jest w okolicach brzuycha.. mzga to sie wydawac dla niktorcyh dziewczyn niekeidsy 'fajne wymiary' ale ja jestem dosc drobna i nawet jak moa mama zobaczyla moj brzuch to stwierdzila ze musze wrocic do poprzedniej wagi

no, to pod pepkiem mamy podobnie o jezu a mnie wkurza to, czemu na brzuchu muszą być takie różnice i czemu najbardziej właśnie pod pępkiem, przez to właśnie się w obcisłych bluzkach beznadziejnie wygląda, bo brzuch sie taki wyboisty wydaje

znacie jakieś ćwiczonka (oprócz hulahop) na brzuszek pod pępkiem? skakanka pomaga? pomóżcie biednemu

dagiik ty, ale bioderka masz naprawde ok! 83 to niedużo!

wiem wiem ze nieduzo. tylko ze ja sie swietnioe czulam jak mialam 80 wtedy bylo naprawde suiper zreszta moja mama nawet mowi ze mi poslzo w biodra. po prostu jestem troche drobna u mnie kazdy kilogram napropgramowy widac :P aj tak sie wylewa

Ja się przyłanczam...w sumie zaczełam już dziś...ale tak kiepsko mi idzie.. więc spokojnie mogę z wami..
tylko no własnie mi się mierzyć też nie chce..więc tylko wagą będe się sugerowała..a więc początek to--> magiczne... 65kg no żeby tak zeszło do tej 60 znowu :P

dagiik no to jak każdy nadprogramowy widać to każdy stracony też bedzie

Ise im więcej nas tym lepiej! powodzenia

dokladnie. niby do zrzutu mam TYLKO jakies 5 kilo 6 kilo ale jednak bardzo trudno je zrzucic yh..

browneyed bierzezmy sie do pracy!

Ostatnie kilogramy które nikome 5-3 kg zawsze sa ciezkie do zrzucenia, czemu tak wytłumaczyc nie umiem, ...

ale od dzis sie biore do pracy. narazie rano mleczko z muesli i pol kromki zytniego chlebka z plasterkiem gotowanej szynki .

A ja ostro w nocy zaszarżowałam 2 jogurty+jabłko+kawałek ogórka+2 batony Cini-Minis A rano na sniadanie był makaron razowy z sosem(takim special niskokcal oczywiście ). Więc swój dzienny limit wyczerpałam A dla jasności, to tyle żarłam bo nie spałąm w ogóle w nocy :P Postanowiłam sie przestawić na wczesniejsze chodzenie spać Ale juz pare razy próbowałam nie spać przez noc z nadzieją, że się wczesniej położe, ale gdzie tam!! Jestem uparta jak koza no Sama nie wiem po co sobie robie na złośc Ah te hormony

Zamieszczone przez Cudzik

A rano na sniadanie był makaron razowy z sosem(takim special niskokcal oczywiście ).

podaj przepis bo wydaje sie smaczny i ciekawy na obiad jak dla mnie hyh