-
hm w kwestii tego ze panna wazy 70 z hakiem i nic z tym nie robi ... same wiecie jak to jest trudno stracic zbedne kg ... wiecc zrozumcie Ja (Je) przeciez rozne sa powody ze sie tyle wazy ... rozne chory\oby i nie da sie tego stracic . A co do ubierania to co ma chodzic w worku ? niech sie cieszy zyciem ... poki jest mloda i niech chodiz jak jej sie podoba ...
;)
-
Hiphoperka ma rację ;) ciężko jest, oj ciężko... :roll:
-
No cięzko...
dzis doszło do 740
:arrow: grejpfrut - 80 kcal
:arrow: kisiel - 120
RAZEM 940 kcal
-
pieknie sie trzymasz.
buziaki i oby tak dalej:*
-
cześc
świetnie ci idzie Wikingu, oby tak dalej :D
u mnie w klasie też mam psiapsiółę 70 z hakiem :wink: ona też się niczym i nikim nie przejmuje :D i się nie odchudza :D naprawdę ją lubię, tylko, żeby ona tak nie koloryzowała o swoim życiu prywatnym :roll:
-
No dokładnie. Ale co ja będę gadać, że niektórzy tyle ważą, skoro niedawno też prawie tyle wazyłam (67,5). Szkoda tylko ze niektórzy nie mają świadomości, że to niezdrowe.
:roll:
Wikingos, ślicznie się trzymasz. Gratuluję. Ile już jesteś na diecie??
-
W sobote bedzie już 2 tygodnie, od kiedy sie odchudzam...Ale postanowiłam że zwazę sie dopiero po miesiącu czyli 7 lutego.
Dzis:
:arrow: pół grahamki + ryba wedzona - 250 kcal
:arrow: jogurt - 170
NA razie: 420 kcal i nie mam pojęcia co na obiad...I w ogóle nie mam pojęcia co ze sobą zrobic...Nie chce mi sie ani uczyć, ani leżeć, ani myślec..Źle mi..Moze mam depresja zimową?
A w ogóle eczoraj " kolega" powiedizła mi wpost tak okropne rzeczy o mnie, że prawie sie poryczałam. Dlaczego ludzie tacy są?? W szystko co mówił, to były jakieś wymyślone farmazony, chciał mi to chyba powiedziec tylko po to żeby mi sie przykro zrobiło :? I dopiął swego :( Pieprzony palant :evil:
-
Wiki nieprzejmuj się! Niestety oprócz mądrych ludzi, czyt. ciebie, Bozia stworzyła zjebutanych deklów :roll:
-
takimi ludzmi nie ma sie co przejmowac, to tylko i wyłącznie świadczy o ich kretyniźmie...
pięknie się trzymasz :) a co do nauki to mam to samo :P
-
Dięki. Staram sie nie przejmowac, ale to trudne :(
Zjadłam beznadziejny obiad, który razczej można nazwac bardziej sniadaniem niz obiadem -
:arrow: pół grahamki + serek ziarnisty + plasterek sera wedzonego - 250 kcal
CZyli razem - 670 dzis...Moze póżniej zjem coś co bardziej przypomina obiad..a;le na rzie nic nie mogłam znaleźć w tym domu