-
Po raz kolejny powiem - zaluje, ze nam nie zrobili takiego balu na koniec gimnazjum :cry:
Tez chcialabym kupic sobie sukienke, isc do fryzjera, kosmetyczki, no i przede wszystkim super sie bawic w gronie najblizszych znajomych :) Klase w gimie mialam bardzo fajna wiec napewno byloby swietnie... ale odbije sobie za jakis czas na studniowce :D
Ciesze sie, ze sie dobrze bawilas - o to przeciez chodzilo :)
Beda jakies fotki?:)
Buziam :*
-
Znoffu fajna zabawa, ale i alkohol, na dodatek papierosy 8)
Pieknie :!: A czasem owy trunek nie jest bardzooo kaloryczny??
Plus: dobrze, ze sie dobrze bawilas :D
Licze na fotki :D
Wiki, masz piekna srednia
-
cerise: ja teraz mam podobne (bo nie w szkole) częściej, niż co tydzień, ale w wakacje czas spożądnieć ;)
Naru: nom bawiłam się świetnie i jestem nadal happy :D
Carmelka: narazie nie mam jeszcze fotek, ale nie długo będę miała
Dziś zapadła decyzja co do wyboru szkoły, zdecydowałam się na liceum o mniejszej renomie i wymaganiach, mimo że z pewnością przyjeliby mnie do tego najlepszego w mieście, jednak myślę, że będę czuć siętam obco i źle. To nie szkoła, tylko zakon, jeszcze nie jestem na 100% pewna, tym bardziej że rodzicom ta decyzja się nie podoba i to bardzo, ale póki co myslę, że własnie tak zrobię, wybiorę szkołę "na luzie" :D
Ostatnio mam taki melancholijny nastrój, nic mnie nie cieszy, najchętniej spałabym całe dnie. Na nic nie mam ochoty. ehhh... mam nadziję że to mine
Jutro mam spędzić taki babski dzień z moimi szkolnym przyjaciólkami, nie wiem czemu, ale wydaje mi się żę to takie spotkanie pożegnalne, czyżby nie chciały utrzymywać kontaktu po zakończeniu gimnazjum??
-
Mysle ze koelzanki napewno nie chce zrywac kontaktu ale chca zrobic takie jakby spotkanko... kazdy sie boi tego ze juz moze nigdy wiekszosc nie zobaczy. u mnie zcazynaja sie własnie wychodzenia na pizze, ogniska klasowe...
Co do liceum to postapie prawdopodobnie tak jak Ty bo rowniez wybieram sie do troszke słabszego Lo - ale za to o wiele fajniejszego od innych bo nie jest takie sztywne :)
Całuje:*
-
Meegy - miałaś śliczną sukienkę - też chciałam taką sobie kupić ale na mój wzrost - 153 cm trudno coś dostać. To dobrze że się super bawiłaś 8) i jak tam ten kolega?
Ja też wczoraj miałam impreze na koniec gimnazjum - było super, ale niestety nikt mnie nie odprowadził, ten gość co mi się podoba cały wieczór się na mnie gapił, ale nie poprosił mnie do tańca...uuuuuuu jakaś felerna jestem albo brzydka...
-
Puściotko tutaj oj puściutko :(
Jak dziewczynki zakończenie roku szkolnego :?: U mnie o dziwo nie było spazmów płaczu i zgrzytania zębami. Wyściskaliśmy się obiecaliśmy że będziemy odwiedzać, co zrealizowaliśmy jeszcze tego samego dnia :D Poszłam z 2 najlepszych kumpel roznieść świadectwa, potem wpadłyśmy do pizzeri na pizzę i piwo i obiecałyśmy że będziemy spotykać się tak conajmniej co tydzień ( chociaż bywa że trudno mi w to uwierzyć ) wieczorem była taka mini impreza (i już tu widać że klasa nie będzie się trzymać razem bo nie chce) było niewiele osób z klasy, a miała być prawie cała, ehhh...każdy się wyłamał. Miałam przez cały dzień przy sobie w torebce świadectwo, punktację z egzaminów i dyplom gratulacyjny i wszystko tak mi się pogniotło, a że to były oryginały, to teraz nie wiem co zrobić, może wyprasuję? lol
-
hihi u nas tez byla imprezka... malo osob bylo... mnie zreszta tez... ja w tym czasie zarabialam kaske... :D
-
Nie no to kiepsko, jeśli są takie pomięte :lol:
U mnie tylko parę dziewczyn płakała, ja sama niebardzo. Myśle że większość po prostu cieszyła się że taraz będzie nowa szkoła, nowi przyjaciela, nowość ogólnie. Ja sam będę osoboście tęskniła tyulko za niektórymi osobami, za innymi nie. A z tymi których najbardziej lubię będę się spotykać w harcerstwie, w tym roku jedziemy razem na obóz :D
Właśnie sie dowiedziałam że komisja rekrutacyjna policzyła mi 170 ptk, więc chyba bez problwmów się dostanę...
-
U nas tez byly obietnice ze bedziemy sie spotykac... ehh i dzis niby mamy ognisko klasowe a pojdzie zaledwie 20 osób. zawsze znajda sie tacy ktoórzy nie beda chcieli utrzymywac kontaktu ehh
Jezeli przyjma Cie do LO (zlozyłas kopie, prawda?) to mysle ze nie ebda bardzo zli za to pomiecie :)
całuje:*
-
hehe...a może w jakies ksiazki wsadz coby sie wyprostowało? np miedzy jakieś tomy encyklopedii :D
wow...Wiki...170 pkt...no no no... :) ładnie :)
ja tam za swoja klasa nie tesknie...ale raczej nie mam za czym, teraz jest spoko - całe 3 lata gimnazjum na to czekałam ;) no ale nie każda klasa musi być taka jaka moja była :lol: