-
nie wiem co mnie naszło, jakaś melancholia, smutek, rozmarzenie, pewnie znów zamykam się w swoim świecie pióra i paieru, świcei uczuć, moich tajemnic.Postanowiłam zamieścić tu kilka (znów, niestety, beznadziejnych) wierszy (dla niepoinformowanych pisze że wcześniejsze były w topiku Kachorry). No więc dajesz Meggy...:
1
Zabija mnie, niszczy, pogrąża w nicości
Nie mam dla kogo żyć
Dla kogo konać nie mam
Za kim iść w mroku
Ach jakże kocham Cię Mroku!
W Tobie nie widć mojej samotności
2
Czy widzisz te usta?
Nieruchome, milczące,
Skroplone łzami samotności.
Widzisz?
One chcą mówić tylko o Tobie,
Żyją tylko dla Ciebie,
Są Tobie dane, oddane.
Zapomniane przez słowa,
Co gorzej od krzyku w ciszy brzmią.
One pragną tylko Twoich warg najczulszych
3
Ono kiedyś biło,
Jeszcze niedawno żyło,
Cieszyło się każdym promieniem słońca,
Jak małe dziecko.
Naprwadę było.
Już nie ma go.
Nie ma, przepadło, rozumiesz?
Zabite, tylko zaschnięta krew na Twej dłoni...
Daje pamiątkę o niedawnym życiu
Żegnaj, żegnaj moje serce...
To na tyle.......wiem skatowałam Was tym
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki