Wątek: Dziennik Olci :) stara Olcia i nikt jej nie pamięta :P

Widzisz, Hip Wtakim razie dla mnie 50% zysków

a dla mnie drugie 50% bo pomysł na moim topicu Ania, wiesz co? chyba lepiej zostań na tej ulicy tylko nikomu nie dawaj gratisów :P tylko Kath i mi

aj Olciu..co do prezydenta to ani nie kojarzę ani nie znam...a liczbe odwiedzin w Gdańsku w ciągu ostatniego roku to przekroczyłam równo moji rodzice powiedzieli że juzmi Gdańsk powinien dawno obrzydnąć:P no ale co ja zrobię że lubię to miasto
a jak znowu zrobią promocje PKP bilet w wakacje za 22 zł z wawy do Gd to napewno znów wpadne

Ja moje miasto lubie, chocć czasem chciałabym mieszkać w wawie, bo wiecej centrów handlowych [co wporst uwielbiam] ale tak to jestem zadowolona Gdańska tylko w lato troche tłoczno bo sami turyści,a le da sie życ

"Zarobiłam" dzisiaj 10 zł, wiecie? Jakas babka (na oko 25 lat) zostawiła na ladzie i sobie poszła... Wzięłam, pieniędzy się nie marnuje

Olciu, wiesz.... moze i jest wiecej centrów handlowych, ale mówię Ci... każdym to samo....te same butiki, te same produkty... nawet jak rzucą rozmiarówki to wszędzie te same..wiec pod tym względem to nei istotne

ps. a plaża w gdańsku to Sobieszewo najlepsze ! aj... i turystów to wogóle tam nie ma w lato pusto jakby makiem zasiał bo co do tej części bardzioej populrnej i dostępnej...to niestety muszę siezgodzić...spęd..... tłum..a ja tak nei lubię...i na ulicach tak samo

ale i tak kocham Gdańsk nawet zatłoczony...

ech dlaczego ode mnie jest do Was tak bardzo daleko ?

Pojechałabym do gdanska .. kocham tamta atmosfere !! ( a zwlaszcza wyprzedaze w lecie ;x ) . Olka jak mnie polubisz po Hiszpanii to wpraszam sie do Ciebie ;x


wiecie ze ja ejsczze nigdy nie bylam w wwa , wiec przyda mi sie przeowdnik w pzdzierniku ;*

W sobieszewie byłam pare razy i całkiem fajnie było przyjaciel rodziny mojej mam tak dyskoteke [tą na samym wjeździe do sobieszewa] i czasami tam jeździliśmy
Też bym chciała mieszkać z Wami wszystkimi bliżej ale wszystkiego mieć nie można cieszyć sie trzeba tym, ze możemy gadać i może nawet spotkac [czyt. wyjechać razem do hiszpanii] wbijajcie wszyscy do gdańska Anka ja już Tobą o tym gadałam, nie?

Aj zawsze musi być ten pierwsz raz
nawet nei wiesz jak się ciezę ze przyjedziesz


no to cóź...czas zacząć śnić o Warszawiakach do października będziemy piękne to jakiś pewnie sobie wyrwiemy, co nie :P

w paździeniku to Ania będzie już zakochana w pewnym Hispzanie już ja o to zadbam na miejscu