Wątek: Dziennik Olci :) stara Olcia i nikt jej nie pamięta :P

no sytuacje ciekawe ciekawe ale tez niektore za mroczne.. heh i sie dziwic, ze chcieli wprowadzic ograniczenie wiekowe

No no widzę że temat Pottera sie rozwinął
Ja już chyba nie mam tu nic do powiedzenia na ten temat nie czytałam VI czesci jeszcze, ale w poniedziałek mają ksiązki przyjść na 100% więc zaczne czytać najpierw pottera

U mnie wszystko dobrze choroba już wymięka przy mojej końskiej dawce antybiotyku :P chociaż kaszel straszny został i mam jakiś taki dziwny głos zamulony, jakbym piła 2 tygodnie bez przerwy

Dieta? no od poniedziału przechodze ostro na tysiaka już zrobiłam liste zakupów na poniedziałek, wtorek i środe potem w środe sobie pójde znów do sklepu i kupie na czwartek, piątek i weekend bo tata mówił, ze możemy pojechać do Carrefoura i kupić wszystko na cały tydzień, ale stwierdziłam, ze jak bedzie dużo żarcia w domu to ja to wszystko zjem od razu, a tak jak bede sobie roić zakupy co drugi-trzeci dzień to bedzie najlepiej
No i jeszcze doszłam do jednej rzeczy. Będę ważyć się co miesiąc bo takie ważenie co tydzień to nie ma zadnej frajdy zobaczyc 1 kg mniej albo w ogóle... teraz np. waże 97 ale to dlatego, ze za 2 dni dostane okres. bo widze małe wizualne efety brzuch mi zmalał... już nie mam takiej wieeelkiej opony jak to tira taką mniejszą... jak do Hammera

No i jeszcze jeden news bede chodzić na taniec :P wyłapałam ją z ogłoszenia... ona jest tancerką i nie myślała ze bedzie udzielać kiedyś korpeetycje, ale teraz stwierdziła, ze jak to robi dobrze, to może sie tym podzielić. wiec bede chodzić do niej chyba 2 razy w tygodniu... jedyny feler to to, ze ja bede jeździć do niej do domu bo ona ma b. dużo salon a ze sie niedawno wprowadziła to jest tam tylko podłoga... no i jeszcze jedno... ona tam mieszka z facetem z moją śmiałością i otwartością na ludzi (której właściwie nie mam, ale obiecałam Hiphoperce że to zmienie :* ) będzie dośc ciężko... bede sie czuła skrępowana na maxa no nie wiem... 11 lultego jade do niej na takie spotkanie organizacyjne... zobaczymy jak to będzie... jak mi sie nie spodoba to moge przecież zrezygnować, nie?

Jestem pełna energii i motywacji do odchudzania mam wkońcu jakiś cel ale to bedzie niespodziewajka wszyscy będą zaskoczeni... oczywiście jeśli uda mi sie schudnąć :P już sie nie moge doczekać

:*:*:*:*

wooow!! super u nas też jest kurs tańca...w dodatku darmowy...ale nie mam z kim chodzić...

a nie możesz chodzić sama? napwno Ci tam kogoś znajdą ze mną mieli by problem wzrostu ale Ty Noemciu chyba masz taki normalny wzrost nie to co ja :P

no właśnie byłam sama...ale tam chłopów brak :P

hehe...normalny wzrost... a Ty masz nienormalny?

177 cm :P ciut za dużó jak na 16 latke ale już sie przyzwyczaiłam

przynajmniej Ci nie podskoczy nikt na czym to takie wielkie urosło? ciesz się, że nie masz 214 cm jak Małgorzata Dydek

no fakt
ale u mnie w rodzinie same dużo ludzie są mama-176cm, tata i brat po 190cm :P wiec ja też musze mieć wiecej niż 175 :P mam nadzieje, ze nie dojde do 180 bo juz sobie w ogóle faceta nie znajde :P

buu.. a ja mam tylko 163 chcialabym byc wyzsza

ja mam 165...chciałabym mieć 170...jak Bozia dawała wzrost to ja chyba stałam w kolejce po rozum ale z drugiej strony...czasami jednak myślę, że lepiej właśnie być takiego średniego wzrostu