Dziennik Olci :) stara Olcia i nikt jej nie pamięta :P

zapalenie płuc? nie. to nie la mnie. ja mam co 2 miesiące zapalenie oskrzeli, krtani, migdałków i ucha :lol: serio. no... i teraz przyszedł mój czas... bo ostatnio chorowałam tak chyba w ostatnim tygodniu listopada, wiec by sie zgadzało :P ja to już sobie odliczam jak do miesiączki :lol: ale mam nadzieje, ze tym razem nie jest tak ostro. Ucho mnie żadne nie boli, wiec zapalenie ucha możemy wykreślić, krtań raczej też bo mnie tylko troche boli ale to od kaszlu. Migdałki mi zaraz wyjdą na wierzch :lol: ja nie mam pojęcia jak ja sie jutro skupie, jak bede sie tak czuła... przecież ja nic nie napiszę :? gdyby nie ten cholerny konurs to bym tylko przyszła na 2 pierwsze lekcje napisać tą rozprawke... ale konkurs mam dopiero na 12:45 wiec na ostatnie lekcji... naszczescie jutro mam lekkie lekcje :)

:*

Jejku Olciu a moze dobrze by ci zrobiło gdybys wyjechała do sanatorium?? Ja tez tak kiedyś chorowałam i miesieczny pobyt w sanatorium w Kołobrzegu bardzo mi pomógł.

Myślałam o tym, ale nie chce zawalać szkoły w 3 klasie gimnazjum :? wiem, ze tam tez jest szkoła i że oceny sie liczą tak samo, ale jednak... mimo ze mówi sie, ze nauczyciele nie moga zaniżać oceny z powodu pobytu w sanatorium to u mnie niestety tak jest :? może pomyślę o tym kiedyś... może w wakacje następne... bo w te nie dam rady :?
Dziękuję za troskę :*

ide lulu :) do jutra :*:*:*

No Olcia pomysl koniecznie - zebys pozniej nie miala problemow ze zdrowiem, bo potem to juz tym bardziej nie bedzie czasu na chorowanie :?
Kuruj sie, zebys juz na ferie koniecznie zdrowa byla ;* dobrej nocki :)

moze masz obnizona odpornosc z powodu takiej wagi , bo czytałam własnie ze qwerq jak miala nadwage to czesto chorowała , ale jak schudla to jej problemy zdrowotne sie skonczyły . No i masz kolejna motywacje ;)

a co do sanatorium , hm nigdy nie bylam i nie wiem jak tam jest. Pamietam ze jak bylam mala to bardzo hcialam jechac tam :D ha , ale jakos nie mialam powodow :D

Ja bym poleciła szczepionkę przeciw grypie. Też jestem taka chorowita, nie ma pory roku, w której nie jestem porządnie, ale to porządnie chora. Tylko, że ja już mam to we krwi, a mówiąc dosłownie, wrodzoną, niska odporność, bo nawet się spacjalnie na to leczę. No a po tej szczepionce to przetrwałam jesień i zimę przetrwam, moje najgorsze pory roku. Mówie Ci, polecam szczepienie przeciw grypie. Niesamowicie pomaga. Nawet katar Cię nie złapie.

bylam 3 razy - 2 razy w tym samym miejscu (raz bylo bardzo fajnie, drugi raz tak srednio), a 1 raz w innym - no i w tamtym innym to musialy po mnie i kolezanke nasze mamy przyjechac, bo po 2,5 tygodnia juz nie wyrabialysmy (a turnus trwal prawie 4) :x takze wspomnienia mam srednie..

Bluefire na ferie bede zdrowa :) obiecuje :wink:

Hiphoperko myśle ze to nie za dużego związku z wagą. moja mama pytała sie o to kiedyś lekarza i mówił że raczej to nie ma znaczenia. wiadomo, ze jak sie jest grubym (bo trzyba nazywać rzeczy po imieniu) to ogólnie ze zdrowiem jest gorzej.

Dodi12 szczepie sie na grype 2 razy do roku. mój organizm jż jest uodporniony na tą szepionke.

Zamelduje sie tylko, ze żyje (ale ledwo co) i ide sie położyć. tata zawiózł mnie do szkoły na 2 pierwsze lekcje, napisałam rozprawke i przyjechał po mnie spowrotem. rozprawka poszła mi tragicznie. tematy jak z kosmosu a nawet skupic sie nie mogłam. ehh... tragedia. a ja musze jeszcze myśleć co tu zrobić, żeby schudnąc i nie jeść :? to nie jest fair :roll: ale co zrobic? musze posiedzieć w domu do końca tygodnia pewnie. jutro wieczorem jade do lekarza, wiec moze zapisze mi jakiś antybiotyk :?

ide spac :*:*:*

jak ja bym hcciała byc teraz chora przez ten tydzien ajt ... wiem ze nie ma czego zazdroscic bo zle sie czujesz etc .. ale mimo wszytsko ja bym chciala byc :D
miec ferie 3 tyug :D łojoj .:D

no :) to jest jedyny chyba plus chorowania teraz, bo w ferie bede musiała nadrabiać zaległości :?:?:? ale dam rade :)

a tan nadrabiac ;)
wytnij ten tydzien z zyciorysu i wiso :D
ja nigdy nie nadrabiam zaleglosci :D

ajj... ja musze :roll: bo mnie nauczyciele zjadą na maxa jak psa :? u nas tak jest. co z tego, że ktoś miał Bóg wie jaką ciężką chorobe, albo leżał w szpitalu... masz to nadrobić i konieć :? ja czuje sie z tej szkole jak w jakimś więzieniu dziennym :?

nie no mysle ze tak wszedzie jest ja w gim jak mnie nie bylo 2 tyg myslalalm ze nie trzeba brac praw bo mnie obejmuje jakies tam takie :D ale babka z gegry mnie bierze do odp , mowie z emnie nie bylo bite 2 tyg w szkole a ta ze ja to nie obchodzi ze trzeba bylo zglosic np .. i mi banie wstawila piz**

ja mam tak samo na historii, biologi i geografii... ich to nie interesuje :?

Hm.. u mnie są bardzo wyropzumialui w porownaiu do waszych nauczycieli! Jesli nie bylo kogos tydzienm to luz jest... Tak samo wszelkie nasze prawa dotrzymaja np. jeden sprawdzian w ciagu dnia, trzy w ciagu tygodnia...;]
A i jak cos to my swoich pilnujemy... Nas nie interesuje co onio mowia. Swoje prawa mamy! :D

heh...u nas nie ma tak dobrze :P

Swoje obowiązki tez mamy, wiec obowiazki spelniamy i oni tez swoje obowiazki spelniaja... Lubie porządek.Moja szkola jest spoko, ale troche nudna;]

ja naweet jak na szkole to swoje gim lubie, nauczyciele ( nie wszyscy :evil: ) są spoxx
jakos bardziej nienawidzilam podstawówkiiiii fuuuuuujjj :evil:

Nasi to aż przesadzają. Ich nie obchodzi nic. Nawet jak kogoś 1 miesiąc nie ma w szkole to i tak pytają. A wychowawcy się jeszcze wściekają, że np. aż tyle byłeś/aś chory/a?? :? No a o nie przychodzeniu na lekcje nie ma mowy. Nawet jak się w czasie lekcji ma wizytę u lekarza, to trza się tłumaczyć, dlaczego nie było innego terminu i że wychodzi ktoś w czasie lekcji. Masakra. Moja kumpela ostatnio powiedziała,żebym przekazała zwolnienie z lekcji do wychowawcy. Wyśmiała nauczycielka to zwolnienie :?

Cześć :*

Przepraszam, ze mnie nie było troszeczkę, ale leże w łóżku cały dzień... i wczoraj i dziś. własnie jestem na etapie ubieranie sie jak najcieplej bo jade do lekarza ja pół godziny :wink: jeśli pani doktor uzna, ze mogę być odczulana, to bede dostawać zastrzyki co tydzień :? a potem po kilku miesiącach co miesiesiąc :? nienawidze zastrzyków... ale chyba nie ma osoby która by je lubiła :P czuje sie okropnie. ledwo co mówie, nie mogę oddychać... w ogóle umieram :?

ide sie ubra i wyszykować :*:*:* wpadne dziś albo jutro :wink:

Oj współczuję. Ja to chorować nie nawidzę, już wolę do szkoły zasuwać. Biedactwo... :roll:

heh ja już wole do szkoly, bo te zaleglości to potem mi zostają na dłuuugoooo... :?
i nie lubie jak coś sie dzieje kiedy mnie nie ma, musze być :D :D

[b]Hej, też jestem chora, nie tak bardzo ale zawsze - katar jak nie wiem.

A propos nauczycieli - jak kogoś nie było ze 3 dni to spox, czasami nawet jak kogoś jeden dzień nie było to też przejdzie. Sprawdziany trzeba zaliczyć wszystkie, nawet jak ktoś nie psał w terminie. chociaż potem to bywa różnie.

Z usprawiedliwianiem zależy u nas od wychowawcy. U niektórych nauczycieli trzeba mieć specjalny notesik usprawiedliwień z ponumerowanymi stronami (żeby nie można było wydrzeć kartek), zwalniać się nie wolno bez telefonu do rodzica, nie usprawiedliwia się w ogóle pojedynczych godzin.

Ja jestem szczęściarą pod tym względem. U mnie usprawiedliwianie wygląda tak: "masz dziecko ten dziennik i usprawiedliw sobie". Pani machnie mi podpis na notesie nawet nie czytając co tam jes, ja biorę dziennik i usprawiedliwiam sobie, mażę, wpisuję co dusza pragnie :mrgreen:. jak mi się nie chce na lekcjach siedzieć to uciekam a potem sobie usprawiedliwiam i szafa gra. Wszystkie klasy nam zazdroszczą pani P. jako wychowawczyni, bo tylko u niej tak fajowo :mrgreen:

zazdroszcze wychowawcy
ja mam taką babe że sie zygać chce :evil:
wredna wredna wredna wredna wredna wredna wredna :x
dobra ulżyło mi :twisted: :wink:

ale Ci fajnie ..
ogolnie to mi babka tez usparwiedliwia pojedyncze h ..;x mowie ze np ktos przez pomylke albo cos ;)
a ze ja mam zachowanie wzrowowe .. to lajcik:D

ludzie przestańcie gadać o szkole, bo mi niedobrze :P

Przyszłam tylko zameldować, że mam ostre zapalenie oskrzeli i migdałków, tak jak podejrzewałam wcześniej:? mam 10000 leków, które musz ebrać... chyba ze 3 rodzaje antybiotyków, 4 rodzaje kropli do nosa i z 10 syropów :? siedze conajmniej do końca tygodnia w domu :?

w związku z chorobą pani doktor która wie, ze sie odchudzam, powiedziała mi żebym jadła normalnie tak jak zwykle, ale oczywiście bez przesadyzmu, wiec dieta odstawiona na tydzień :?

ide się położyc :*:*:* do jutra

życzę szybkiego powrotu do zdrowia :*:*

Olciu szybciutko wracaj do zdrowia!!

wygon chorobe i pokaz, gdzie jej miejsce :twisted:

zdrówka :wink:

biedak <przytul>
tam sie kuruj ;*

Dziękuję za życzonka :*

mi już troche lepiej, ale antybiotyki będą działać dopiero za 2 dni :? tak mi lekarka powiedziała :wink:

wczoraj z nudów... właściwie nawet nie z nudów (ale to też) bo potrzebne mi to bedzie bardzo :) ułożyłam sobie jadłospis na każdy dzień tygodnia. dziennie wychodziło mi około 1020 kcal :) bo chce sie mieścić w przeziale 1000-1100 :) więc nawet jak zjem nadprogramowo coś nie aż tak bardzo kalorycznego oczywiście, to sie zmieszcze :) mam już wagę kuchenną i odkryłam wczoraj, ze miseczka (nie wiem jakie macie, ja mam takie zwykłe salaterki dość małe) właściwie pełna płatków Cini Minis (za którymi szaleje) to tylko 63g. :shock: byłam w szoku bo myślalam, ze zdecydowanie to więcej waży :D byłam mile zaskoczona :D

Czekam właśnie na książki :) mają mi przysłać... z księgarni internetowej :) kiedyś założyłam sobie konto na merlin.pl i teraz mis ie przypomniało :D a zamówiłam:
:arrow: "Harry Potter i Książę Półkrwi" J.K. Rowling
:arrow: "Duma i uprzedzenie" Jane Austen
:arrow: "Kosmetyka" Barbara Peters
:arrow: "Zasady żywienia człowieka-podręcznik" WSiP
:arrow: "Jak postępować gdy... czyli 100 pytań do kosmetyczki" Grażyna Kadłubowska-Siedlarz

Troszkę tego jest, ale H.P lubie czytać... to wciąga poprostu :) druga ksiązka czyli Dumia i uprzedzenie... jestem pod wrażeniem filmu :) jestem ciekawa jak napisana jest książka a u mnie w bibliotece nie ma :( "Kosmetyka" i "...100 pytań do kosmetyczki" to w związku z moimi zainteresowaniami i przyszłością (mam nadzieje) a zasady żywienia... no tego już chyba nie muszę tłumaczyć :D same wiecie o co chodzi :D

ide sie dalej polożyć :*:*:*

Oj wiem jak H.P potrafi wciągać, kiedyś czytalam po kilka razy tą samą część przez caly tydzien, i tak dalej.
A "książe" jest naprawde fajny, czytalam już pirata hehheehhh :P

jak narazie chyba najbardziej podobała mi sie "czara ognia" :) w ogóle 4 czesc ta co teraz w kinie leci jest fajna, ale jak tos nie czytał ksiązki to sie może nie skumać o co chodzi :? baaaaaaaaaaaaardzo dużo pomineli. niby to adaptacja, ale jednak powinni sie bardziej postarac :P

zdrowiej szybciutko:*:*
i też uwielbiam Harry'ego :D

dziękuje :*

jak widziecie zmieniłam tickerka :D narazie nic sie nie ruszłylo, bo waże sie doopiero w niedziele :) mam nadzieje, ze TEN ticker nie zabawi tu dłużej niż do niedzieli :wink:

:*:*:*

jane Austen dobrze pisze. Duma i uprzedzenie będzie Ci się podobać...

Ja tez sie własnie zastanawiam :lol: :lol: :lol: czU N nie przyczytac??

też zamowilam sobie ksiazke ...
i szlag mnie trafil dzisiaj
bo zamowilam za 36 ..
a dowiedziałam sie ze u nas w miescie jest promocja w sklepie i kosztuje 27 ... kur** ....