Wersja do druku
Ej też byłam w takiej sytuacji , tylko że mnie qmpela zaciagneła hm.... na 'dno' ? no ale odbiłam się , mówie Ci ona predzej czy pozniej zrozumie co zrobiła zle itp..
Możesz z nią jeszcze porozmawiać...:) Może akurat się uda hyhy
Hmm... a czy możesz mi podać twoj nr Gg?:P
4752162 :D Tylko ja mam narazie kłopoty z Gygy, więc mnie nie ma, ale pewnie jutro już będę :)
numer GG jest dla Was wszytskich :D piszcie :D
Booziaki :*:*:*:*
to ja może zarzucę swoim ;) - 1156689 :)
a ja swoim: 6931103
spadam na wakcje!
BUZIACZKI! :twisted:
Achhhh :D:D:D:D
Dziś idę do lekarza na testy alergologiczne, i tak sobie siedziałam i stwierdziłam, że nie mam spodni, bo wszystko brudne :P I zajrzałam do szafki, a tam na samym dole leżały spodnie, w które przed dieką sie nie mieściłam... tan. weszłabym w nie, ale z oddychaniem mogłabym się pożegnać :P:P:P A teraz je włożyłam bez żadnych problemów i nawet bym powiedziała, że jak by były troche mniejsze to by nie zaszkodzilo :D AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Strasznie jestem heeeeeeeeeepiiiiiiiiiiiiiiiiiii! :D:D:D:D:D:D:D:D
Jednak moje staranie nie idą na marne! I od razu większa motywacja! :D:D:D:D:D:D:D
KOCHAM WAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAS! :*
hihi...no widzisz? a tak sie przejmowałaś,że Ci nic nie spadło!! Cieszę się baaardzo razem z Tobą! :) u mnie niestety efekt odwrotny...:( w nic się nie mieszczę :cry: ehh...
Chance - miłych wakacji :) Trzymaj się :)
Pozdrawiam :*
Noemciu!
DZIĘKI!
Olciu!
GRATULUJĘ!!!!! oby tak dalej :D
a teraz już naprawdę spadam... :) :wink:
POZDRAWIAM I CAŁUSKI :twisted:
Olciu widze ze nie tylko ja mam problem z waga... ale z drugiej strony tak sobie mysle, ze w koncu cwicze duzo i miesnie sie rozrastaja, wiec moze dlatego waga przestala spadac. Coz mnie tam te cyferki za bardzo nie obchodza, bo ja chce po prostu zgrabnie wygladac ;) ale nie ukrywam, ze milo byloby zobaczyc juz 59 kg :)
No nic, ja sie zaparlam i teraz sie bede na maxa pilnowac ze wszystkim ;) Codziennie totalny wycisk, az bede miala dosc :)
Trzymam kciukosy ;*
Chance miłych wakacji :*:*:*:*:*:*:*:* booziaczki
Noemciu :* napewno Tobie też się ruszy :D
Booziaki :*:*:*:*:*:*:*
Naruś :*
Jak takie efekty mają być jak teraz, ze sie w stare spodnie mieszcze, to moge nawet ważyć 200 kg :D
A z tymi mięśniami, to prawda :D więc dobrze ze sie nie przejmujesz :*:*:*:*:*:*:* booziaki