Wątek: Dziennik Olci :) stara Olcia i nikt jej nie pamięta :P

No i ładnie Olciu! Tak trzymaj! :*

aj bede cwiczyc codzien

Olcia kurde ile w Tobie siły i mobilizacji ! ąż mnie zarazilas normalnie :P:P ciesze sie ze u Ciebie jak najlepiej i trzymam mocno kciuki skarbie :* tylok tam rowerka nie rozwal !! :P

Nanami :*
Miło, że wpadłaś :*:*:*:*:*:*

Carmelko :*
3mam za słowo

Motyleq :*
Ciesze się że zarażam pozytywizmem ale ten dzień taki pięęęęęęękny A jutro podobno ma u nas padac wiec ciesze się pogodą
Rowerka nie rozwaliłam, bo narazie czytałam Super ta książka Grocholi! 2 część NIgdy w życiu suuuper poprostu zaczęła wczora i jestem na połowie

Booziolki :*:*:*:*:*:*

Ja codziennie postaram sie kręcić hula-hop. Olciu nigdzie nie podawałaś wymiarów? Chcesz schudnąć ogólnie czy w jakiejś konkretnej partii ciałka????

Olu, tak jak już Ci napisałam ja też podziwiam Cię za cierpliwość i upór.
Kilka rurek nie zaszkodzi, bo na pewno już je spaliłąś Trzymam kciuki

Przyjechała moja kuzynka i jej mąz z moim kochanym 3,5 letnim Damiankiem i niestety oprócz zajmowania się Damim nie ćwiczyłam

Lubiana :*
Nie podaje wymiarków, ale napisze... hmmm... może w piątek czy coś się zmienilo Bo aż wstyd z moimi wymiarami
A schydnąc chce ogolnie i to dużo

Pariska :*
Miło mi że wpadłaś :*
A niestety nic nie spaliłam, ale dziń sie jeszcze przeciez nie skończył

Jejq, jaki ten Damianek jest słodziutki, tak na marginesie: mój nieformalny chrześniak
Ahhhh
Booziolki :*:*:*:*:*

ja mam za to 3 siostrzenców - jak przyjadą, to tak jakby huragan przez mieszkanie przeszedł a ja się powstrzymałam od drożdżówki

Ja no jakos nie umiem sie przemoc - nie lubie zajmowac sie dziecmi. Poprostu nie mam do nich cierpliwosci... ehh
Buzka;*

Cerise, mamy czas zeby umiec zajac sie maluchami. Gdy bedziemy miec swoje instynkt macierzynski sie odezwie