-
z anoreksją macie rację ale gdy moje otoczenie uważa mnie za grubasa i wytyka palcami mimo iż waże tyle ile koleżanka to chyba liczy się wygląd prawda? ja mam wystający tyłek i masywne uda i tak ie już zostaną do końca życia to je ćwiczę ale i się odchudzam dla lepszeg efektu bo dla 162 cm 56 to nie najlepiej...
-
bo ludzie to sami nie wiedzą o co im chodzi...jak tak to rozpaczają nad anorektyczkami, a z drugiej strony wyzywają ludzi od grubych mimo że tacy nie są...
-
bo to jest tak ze glownie afceci nas wyzywaja laski w sumie jak juz cos mowia to dlatego ze dany facet wyzywal na gruba dziewczyne i one potem tez jej wyglad komentuja bo mysla ze to sie bedzie podobalo tamtemu facetowi.
W ogole chlopcy mowia ze lubia kragla pupe itd a jak przychodzi co do czego to chca te najchudsze dziewczyny. JA mysle ze nie trzeba sie tym wszystkim przejmowac, mimo iz wiem ze to jest trudne ale NIKT NIE JEST IDEALNY wiec nie popadajmy w obsesje, wyglad sie liczy ale nasze wnetrze rowniez bo and wygladem mozna popracowac i znacznie go poprawic ale nie powiedzialabym ze mozna zmienic wnetrze czlowieka.
Lekarze czasem gadaja glupoty ale nie am sie co dziwic bo coraz wiecej dziewczyn popada w anoreksje.
pozdrawiam
-
ano...anoreksja zbiera żniwo teraz... smutne więc lepiej uważajmy dziewczynki...bo trudno nam zobaczyć zmiany, a czasami naprawdę nasze spojrzenie na siebie jest mocno krytyczne...
-
Ojj prawda noemcia ... anoreksja jest teraz prawie wszędzie ! np. w mojej klasie jest koleżanka co lezała w szpitalu w maju na tą chorobe ... Dlatego ja chodze do psychologa zebym czasami nie straiła rozumu przy odchudzaniu :P
-
Mm kolezanke w klasie ktora jest super szcuzpla naprawde chudziutenka taka waska w biodrach ma 1,71 cm a wazy uwaga - 56 kg ja bym jej dala 50 tak na oko ...
A co do reszty to kazdy ma inna sylwetke.... mi wydac wsyztskei kosci starsznie sie objam lopatki mi wystaja i wogole ... a na brzuchu mam zwaly tluszczu :/ czemu on sbie nie przeplynie na te zebra czy lopatki ??? zastanawialam sie czy jak bym jakaos go przepchnela cyz to by cos pomoglo :P
-
u nas są takie dziewczyny, które też "lubią" się odchudzać, bo dużo mówią, mało robią
a zmorą mojej budowy są masywne uda. W talii spodnie czy spódnice mogą być dobre, ale znowu w udach za skąpe. I mam też tyłek jak J.Lo, jak to mówi moja koleżanka. Trochę jest kłopotliwy, bo szeroki jak szafa trzydrzwiowa, ale to da się przeżyć Jutro(czyt. za jakiś czas) będzie lepiej
-
Ja mam podobnie do Ciebie Motylq :/ Na brzuchu to jakis worek jakby z tluszczem, nogi takie w miare chude w porownaniu z brzuchem, szerokie biodra, troche zanik tylka ;p no i piersi juz takie mniejsze troche A przed dieta wszyscy mi zazdroscili No, ale czego sie nie robi dla kilkunastu kg mniej
W klasie mam kolezanke, ktora wyglada jakby miala anoreksje! Taka wysoka i ogolnie chuda strasznie!
-
ja mam w klasie kumpelę - 164 cm i 40 kg... tyle że ona taka już jest z natury...
-
No dziewczyny - jestem
Wkoncu i nareszcie - szlaban na internet zostal chyba calkowicie odwolany, ale wychodzenie mam dopiero w styczniu 2006 Tak to sie juz placi za swoja glupote...
Co do dietki to od ok 3 dni starsznie sie obzeram tu jakies platki, tu jakas drozdzowka, tu jakies paluszki, salatki... bleeh
Dzisiaj rano stanelam na wage i szon 53kg
Tak jak bylo po wakacjach, czyli tak jak powinno byc Mimo tego ze dzis znowu mocno... ( ) pofolgowalam jutro albo pojutrze bede pilnowac tego co jem bo chcialabym jeszcze gdzies tak do lutego te 3 kg zrzucic No i jeszcze przedewszystkim przestalam liczyc kalorie... jakos tak poprostu
Co do dzisiajszego dnia to rano zjadlam
musli + jogurt duze tego bylo
pozniej cini minisy
pozniej popcorn, 4 chupa chupsy, 4 jablka
2 talerze salatki i kupe paluszkow:/
teraz wiem ze zjem cos jeszcze bo ide jakies filmy zaraz ogladac, np o 21.40 jest The Ring - moj ulubiony thiller
Wogole to dopiero wrocilam z kina. Bylam na harrym potterze i powiem szczerze ze film nawet mi sie podobal ale nie zebym jakas super byla zachwycona.
wczesniej wybralam sie z kolezanka do Reservda bo dzis i jutro wszystkie ciuchy sa przecenione tam o 50%. No i poprostu szał, nie umiem tego ineczej okreslic
Mnostwo, miliony ludzi, ciuchy porozrzucane po calym sklepie, i kolejka do kasy w ktorej stalam 2,5 godziny
Tak szczesliwe zakupilam 2 bluzki z dlugimi rekawkami, stringi i 2 pary skarpetek za 60zł
Polecam, a ja sama jutro wybieram sie na powtorke razem z mama
Całuski:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki