żadko ostatnio coś pisze bo mam strasznie dużo nauki... więc wchodzę najczęsciej tylko zeby zobaczyć co nowego na forum i jakie nowe prospozycje zdrowych potraw sie pojawiły cóż moge powiedzieć.. słodyczy nie jem od 27 kwietnia tytaj jestem od 2 maja i w tej chwili waże 57kg w dodatku jem regularne posiłki, dużo owoców warzyw i ZERO słodyczy.. jest dobrze, nawet bardzo dobrze

Trycka, moi rodzice proponowali psychologa, ale postanowiłam jeszcze raz spróbować sama. tzn tym razem sama nie jestem- mam rodzine i przyjaciół i czuję się w końcu normalnie- nie tak ze na diecie nie mam siły nic zrobić bo jedynym posiłkiem jest obiad. zaczełam jeść śniadania, ostatni moj posiłek to najczęsciej jogurt naturalny z wkrojonymi rzodkiewakami i ogórkami albo tak jak wczoraj z truskawkami mowie Wam pyyychoootaaa

W każdym razie czuje sie silniejsza i to też częściowo zasługa tego forum!! dziekuje Wam dziewczyny:*****

Cerise ciesze sie ze wpadłaś widze ze jesteś teraz na wycieczce ale chyba i tak wpadne do Ciebie i coś naskrobie :P

dziekuje jeszcze raz :*:****