Jesteście kochane!! Jutro ciężki dzień. Muszę zrobić sobie głodówkę dwudniową, żeby oczyścić organizm z tych wszystkich śmieci, które się tu nazbierały przez 14,5 lat. Rano, jak w każdą sobotę i niedzielę o 7.50 [ ] basenik 2 godzinki, a potem z dziewczynami na spacerek.... Hmmmm.... Już dzisiaj planowały objadanie się lodami i placki ziemniaczane............... DAM RADĘ Napewno!! Kocham Was!! Trzymajcie się na swoich dietach!! Powodzenia!! W poniedziałek przejście na 1000 kcal... Tak stwierdziłam, bo wiele osób ją stosuje i twierdzą, że jest skuteczne... A co do burczenia w brzuszku.... Jest coraz ciszej [chociaż niezawsze]!! Dzięki