hm, no cóż, mam 17 lat, 165 cm i teraz już 65 kg..choć zaczynałam z 5 kg więcej (tyle mi wyszło w listopadzie na bilansie ). Od zawsze byłam grubsza i bardzo dużo razy starałam się odchudzać ale z marnym skutkiem - albo wracało, albo się poddawałam i pewnie dalej bym nic z tym nie zrobiła gdyby nie głupie uwagi brata typu :nie jedz bo i tak za dużo ważysz albo "nie masz co szukac w sklepie ciuchów bo i tak nie ma na ciebie rozmiaru"...od tego momentu powiedziałam sobie dość i od tej pory (czyli od 3 tygodni ) jestem na diecie 1000 kcal(wyeliminowałam słodycze choć to było bardzo trudne ale od 3 tyg ich nie tykam ) i staram się dużo ruszać no i udało mi się zrzucić już jakies 5 kg i jestem z tego powodu baardzo szczęśliwa mam nadzieję że uda mi się dojść do 55 bo taki mam cel, zobaczymy co z tego wyjdzie pozdrawiam i dzięki że zaglądacie