Strona 7 z 9 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 83

Wątek: marrtyna się odchudza :P

  1. #61
    marrtyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    1

    Domyślnie

    Dopada zwątpienie.. To chyba nie ma sensu, ta cała dieta. Trzymam ją, bo tak wypada, jak już zaczęłam, ale już nie wierzę, że się uda... Straciłam cały zapał. Szkoda

  2. #62
    Iliusza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Marrtynko ile schudlas w pierwszej fazie? 5-6 kg tak jak obiecali? Nie lam sie trzymaj fason do konca Powodzenia

  3. #63
    marrtyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    1

    Domyślnie

    Co jak co, ale w trzymaniu fasonu jerstem wyjątkowo dobra ;(. Tak, schudłam 6,5 kg w pierwszej fazie. Polecam orkiszowe bułki słodkie i "Sklep pod Słońcem" na Piotrkowskiej 123 dla łodzianek.

  4. #64
    marrtyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    1

    Domyślnie

    Heh, we czwartek minie miesiąc i tydzień jak odżywiam się inaczej.. Czuję się z tym fajnie, chociaż jeszce tęsknię do słodyczy i białęgo pieczywka.. Ale nie tak jak na początku. A dziś rzuciłam się na malinowy jogurt tak, jakby to była najlepsza na świecie czekolada To samo było z kilkoma pięknymi, wielkimi truskawkami . I chyba nie muszę opisywać, jakiego uczucia doznałam, kiedy kuzynka, patrząc na mnie stojącą w spodniach, które jeszce miesiąc temu były absolutnie dobre powiedziała, że muszę kupić nowe, bo te.. wiszą!!! Pewni, nie jestem jeszcze szcupłą, ale efekty widać i to jest super
    Poza tym od pewnego czasu regularnie ipję bawarkę z mleczka 0,5% i niesłodzoną, to tam zamiat słodyczy lub kubka mleka 3,2%, którego kiedyś dużo piłam. No i powróciłąm do zielonej cytrynowej herbatki Tekanne, którą kilka lat temu namiętnie piłam - teraz znowu ją piję, a wiem, że mogę dużo, bo to zdrowie i jest super .
    A w upał, kiedy był, zamiast lodów jadłam zimny owocowy jogurt i przekonałam się, że on je doskonale zastępuje! Ile nowych rzeczy odkryłam dzięki diecie, to jest niesamowite

  5. #65
    melina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miło że nadal trwasz w tej diecie Ale czy ty masz amiar wrócic do poprzedniego odżywaiania czy do końca stosować zasady tej dietki Bo obawiam się że jak wrócisz możesz przytyć Ale mam nadzieje ze tak sie nie stanie i gratuluje tych zgubionych kg

  6. #66
    marrtyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    1

    Domyślnie

    Nie zamierzam wracać, jest mi tak dobrze. Lepszą mam cerę i ogólnie czuję sie lepiej. I podoba mi się mina rodziców, kiedy przynoszę do domu kolejny dziwny smakołyk, zwłaszcza jest fajnie, jak Mama go próbuje np. krówko sojowe bez cukru, ostatnio parę zjadłam, a że Mama tego smego dnia kupiła zwykłe, to było porównanie.. Nie muszę dodawać, które wolała? :P

  7. #67
    melina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to ci jeszcze raz gratuluje wytrwałości ja stwierdziłam ze ta dieta nie jest dla mnie

  8. #68
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    Ja uwielbiam chlebuś, czarny z ziarnami i chrupki, a w SB przecież nie można go jeść - jak ty to wytrzymujesz - nie kusi cię żeby zjeść - przecież tą dietę utrzymuje się do końca życia...

  9. #69
    bedechudziutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja jestem na SB dopiero 8 dzien... ale jest fajnie a do chleba i slodyczy a nawet owocow w ogole mnie nie ciagnie... i jest dobrze schudlam juz troche i czuje sie lepiej.. pewnie w 2gim tygodniu schudne mniej [bo i tak malo schudlam.. wieksza roznice widac w centymetrach - a to sie liczy a pozatym moja przemiana materii tez jest juz dosyc...zuzyta.] ale co tam.. najwyzej przedluze sobie ta pierwsza faze...
    pozdrawiam

  10. #70
    Voodia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja zaczynam właśnie 4 tydzień 1 fazy SB wczoraj zaszalałam i zjadłam pół tony ciastek, ale było to szaleństwo z góry zaplanowane Zresztą, raz na miesiąc można zjeść i 10.000 kcal i się nie przytyje.
    Jak dla mnie ta dieta jest rewelcyjna. Nie schudłam moze dużo, bo ok.2-3 kg do tej pory, ale aż dwa cm w pasie- teraz mam 58cm Nie chodzę głodna, kalorie liczę tylko orientacyjnie.Nie boję sie jojo po diecie, bo zamierzam się do jej założen stosować przez resztę życia, znalazłam w końcu idealna dietke dla siebie.

    Pozdrawiam Wszystkie Plażowiczki!

Strona 7 z 9 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •