Milo że chcecie mi pomóc. Heh.
Jak na razie jestem drugi dzień na dietce i jakoś dobrze mi idzie.
Opieram się ja na razie an takiej 13-sto dniowej dietce naprzemiane materii. Opiera sie ona na bazie kawy, miesa wołowego, brokułów, sałaty, szpinaku itp.
Co prawda to troche katorga bo nie dostarcza się do organizmu więcej niż 600 kalorii
Co dziwne zaczełam ćwiczyć :P wczoraj i dzisiaj po obiedzie zrobiłam 25 min. aerobik:P heh...
A po tych 13-stu dnich zobaczymy co będzie. Pewnie typowa dietka 1000 kalorii
Heh...
Trzymać kciuki abędzie dobrze...
*pozdawiam
Zakładki